Podczas zakończonego w ubiegły weekend B-klasowego pokazu w Vichy, urodzony w 2012 syn Pianissimy Prometeusz (po FA El Shawan), wł. Sh. Mohammeda Bin Saud Al Mualla, Ghaleb Stud (ZEA), wygrał klasę ogierów 4-7-letnich i został czempionem ogierów starszych. Co prawda, w klasie wystąpiły tylko dwa ogiery, ale punktacja Prometeusza była imponująca – 92,38 pkt., w tym „20” za ruch, a koń został wybrany czempionem jednogłośnie.

Prometeusz, choć w Polsce nigdy nie postawił kopyta – urodził się w Stanach Zjednoczonych, w Gallun Farms i przez całe swoje dorosłe życie (wg słów byłego prezesa SK Janów Podlaski, Marka Treli*), zarabiał jako reproduktor na swój bilet powrotny do Polski – wzbudza w kraju wiele emocji. Niestety, na bilet ów nie zarobił i został sprzedany w styczniu 2018, czyli na siedem miesięcy przed końcem 5-letniej umowy, na mocy której miał pozostawać w USA do 1 września 2018. Okoliczności tej transakcji owiane są tajemnicą i wywołały mnóstwo komentarzy i plotek – wskazywano m.in. na niepłodność ogiera, ale w bazach rodowodowych można znaleźć siódemkę jego potomków (choć jak na sześcioletniego ogiera, to faktycznie niezbyt wiele), a dziś można kupować jego stanówki. Opinii publicznej nie wyjaśniono, dlaczego poprzedni właściciel, czyli SK Janów Podlaski, nie poczekał na powrót ogiera i nie wystawił go np. podczas janowskiej aukcji, skoro nie chciał ani go używać, ani oferować hodowcom w Polsce. Sprzedaż ogiera była ostatnim akcentem prezesury prof. Sławomira Pietrzaka w Janowie.

————————————————–

*”Marek Trela. Moje konie, moje życie”