W ostatni weekend (24–26 lipca) w ośrodku jeździeckim Kuźnia Nowowiejska rozegrano Międzynarodowe Zawody w Długodystansowych Rajdach Konnych, połączone z Zawodami Ogólnopolskimi oraz Mistrzostwami Polski. Dziewięć konkursów rozłożonych na trzy dni przyciągnęło sporo (jak na zawody rajdowe), bo aż sześćdziesiąt pięć startujących par z ośmiu krajów: Czech, Finlandii, Holandii, Niemiec, Słowacji, Węgier, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i oczywiście z Polski.
W piątek rozegrano konkursy CEI/CEIJY2* na dystansie 120 km oraz krajowy konkurs klasy L na dystansie 30 km. W sumie na starcie do 120 km stanęło 9 par, 6 seniorów (konkurs CEI2*) oraz 3 juniorów i młodych jeźdźców (konkurs CEIJY2*). W ramach konkursu CEIJ2* miały zostać rozegrane Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodych Jeźdźców. Niestety nie doszły w końcu do skutku, ponieważ w konkursie wzięła udział tylko jedna polska para i w związku z tym nie został spełniony warunek mówiący o minimalnej liczbie 4 startujących par potrzebnych do rozegrania MP.
Dystans 120 km najszybciej przejechała Yara De Boer z Holandii dosiadająca arabskiego wałacha Riki’s Macho Man (1993, Drug – Skalica po Peleng, tempo 18,85 km/h). Para ta zajęła pierwsze miejsce w konkursie CEIJY, druga była reprezentantka Czech Petra Trojakova na koniu Shagya Want. Pozostałe startujące w tym konkursie pary nie ukończyły dystansu. W konkursie seniorskim (jeźdźcy powyżej 21 lat, waga minimalna jeźdźca z siodłem 70 kg) zwyciężył Rashid Saeed Al Kamda ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich dosiadający konia M’annaque z tempem 17,90 km/h. Jeździec ten wiosną tego roku podjął
współpracę z KJ Champion, gdzie ma kilka swoich koni w treningu. Tuż za pierwszą parą linię mety przecięła Kamila Kart na Cercie (1997, Balon – Certoza po Set, hod. R. Talarek), czyli ubiegłoroczni Mistrzowie Polski z Warki. Kamila oraz „Rudy” nie bronili mistrzostwa, ponieważ za 8 tygodni staną na starcie Mistrzostw Europy w Asyżu we Włoszech i ich start w Kuźni Nowowiejskiej miał charakter treningowy. Trzecie miejsce w tym konkursie zajęła Agata Karaśkiewicz dosiadająca Winograda (1999, Druid – Wina po Sennik, hod. SK Janów Podlaski). Nagrodę Best Condition dla dystansu 120 km przyznano koniowi Riki’s Macho Man.
W drugim rozgrywanym tego dnia konkursie klasy L na dystansie 30 km zwyciężyła Elżbieta Horbowiec dosiadająca Duhana (2003, Emigrant – Dijala po Engar), którego hodowca i właściciel Petroniusz Frejlich osobiście wspierał podczas startu, aktywnie uczestnicząc w serwisie.
W sobotę odbył się najważniejszy konkurs CEI3* 160 km, w którym wzięło udział 7 par, w tym 4 polskie; krajowy konkurs klasy N na dystansie 80 km (9 startujących); oraz towarzyski konkurs klasy LL na dystansie 20 km dla jeźdźców i koni bez licencji, w którym wzięło udział 10 par.
Konkurs CEI3* wygrała Kamilia Tobiasz na klaczy Mu-Zahrat (1999, Dobryń – Mu-Gaza po Gazon, hod. Z. Tobiasz), zdobywając jednocześnie złoty medal Mistrzostw Polski. Mu-Zahrat został przyznany puchar Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich dla najlepszego konia arabskiego polskiej hodowli na tych zawodach. Drugi był Marcin Tobiasz na Esterze (1994, Wermut – Eskadra po Algomej, hod. SK Kurozwęki). Marcin i Ester to prawdziwi multimedaliści rajdowi. Tegoroczne srebro tej pary to ich czwarty medal na MP, obok srebra w 2002 oraz złota w 2003 i 2006. Trzecie miejsce zajęła reprezentantka Węgier Enike Odor dosiadająca konia Gazal Bator, któremu przyznano nagrodę Best Condition. Brązowego medalu Mistrzostw Polski nie przyznano nikomu, ponieważ pozostałe startujące w tym konkursie polskie pary, czyli Anna Tarnowska na Baderze (1998, Ararat – Barkalora po Alegro, hod. SK Janów Podlaski) oraz Ryszard Zieliński na Gencie (2000, Samsheik – Gryzetka po Wojsław, hod. SK Michałów), nie ukończyły dystansu.
W konkursie klasy N na dystansie 80 km zwyciężyła Joanna Chałastra dosiadająca ogiera Efendi (1999, Harbin – Eutrofia po Palas, hod. SK Białka). Konkurs ten, podobnie jak klasy LL, L oraz P jest konkursem z limitem prędkości i ma przede wszystkim charakter kwalifikacyjny do ściganych konkursów gwiazdkowych. W trzecim rozegranym tego dnia konkursie klasy LL na dystansie 20 km zwyciężył Ryszard Ptach dosiadający własnej hodowli klaczy czystej krwi Wiązka (2004, William – Weronique po Engar).
W niedzielę rozegrano trzy konkursy, dwa międzynarodowe oraz jeden krajowy. W międzynarodowych konkursach CEI1*/CEIJY1* na dystansie 80 km wystartowało w sumie 8 par. W konkursie CEI1* zwyciężyła reprezentantka Słowacji Zuzanna Sitarova dosiadająca klaczy Sarah 3, która pokonała dystans w tempie 17,44 km/h. Druga, z minimalną stratą, linię mety przecięła Dorota Krzywicka dosiadająca Ferro. Trzecia była Olga Ciesielska na Ha Cytech (2002, Garnizon – Ha Osaka po MS Santana). W konkursie CEIJY wziął udział tylko jeden jeździec – Miroslav Jadlovsky z Czech dosiadający klaczy Kahira. Para ta ukończyła dystans w tempie 14,39 km/h. W krajowym konkursie klasy P na dystansie 50 km wzięło udział 15 par. Zwyciężyła Beata Dzikowska dosiadająca Ersteda (2003, Gazal Al Shaqab – Empiryka po Monogramm, hod. SK Michałów). Klasa ta stała na bardzo wysokim poziomie, praktycznie wszystkie konie przejechały dystans w tempie zbliżonym do tempa maksymalnego (16 km/h), wszystkie wchodziły szybko na bramkę weterynaryjną i otrzymywały dobre oceny za odwodnienie i ruch. Warto odnotować w tym konkursie start ogiera Ghazallah (2002, Ganges – Ghaza po Engar, hod. Petronius Arabians) – rekordzisty służewieckiego toru na dystansie 1800 m, który zajął co prawda ostatnie 10 miejsce, ale jego hodowca Petroniusz
Frejlich i tak może uznać ten rajdowy debiut swojego konia za udany, ponieważ osiągnięty przez niego wynik punktowy był bardzo dobry. W klasie tej urodą i bukietem wyróżniał się Papion (2004, Ecaho – Prokanista po Karnaval) hodowli Przemysława Sawickiego, którego dosiadał sam hodowca.
Tegoroczne zawody były drugim spotkaniem ośrodka w Kuźni Nowowiejskiej z rajdami, po udanym debiucie organizacyjnym w zeszłym roku. W porównaniu do roku poprzedniego cieszy na pewno poprawa frekwencji, ale organizatorzy nie zamierzają spoczywać na laurach i w przyszłym roku planują zorganizować jeszcze bardziej dopracowane technicznie zawody i liczą na wzrost liczby uczestników. O to chyba nie będzie trudno, bo Kuźnia Nowowiejska to idealne
miejsce do rozgrywania zawodów, nie tylko międzynarodowych. Delegat Techniczny tych zawodów, Carol Bounting z Wielkiej Brytanii, która była zachwycona infrastrukturą ośrodka oraz ciekawymi pętlami wiodącymi przez Bolimowski Park Krajobrazowy, mówiła, że Kuźnia Nowowiejska to miejsce mogące aspirować do organizacji nawet Mistrzostw Europy. A o poprawę najlepszego wyniku na zawodach Mistrzowskich w historii polskich rajdów, czyli 8 miejsca Jerzego Urbańskiego na Alaharze w ME w 1991, nigdzie nie będzie łatwiej niż w domu, na Mistrzostwach Europy w Polsce!
Kolejne zawody międzynarodowe w naszym kraju odbędą się już za 6 tygodni, w dniach 11–13 września w Warce.
Wyniki:
CEI120km, CEI160km, CEN80km, CEN50km, CEN30km, CEIJY120km, CEIJY80km, CEI80km, OPEN20km