Reklama
Edin zostaje we Francji

Aktualności

Edin zostaje we Francji

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email

Sukcesem handlowym okazał się przetarg ofertowy zorganizowany 2 grudnia w Stadninie Koni Michałów. Z 27 wystawionych koni, aż 24 znalazło nowych nabywców. Stadnina tym razem zaoferowała 20 koni czystej krwi arabskiej oraz 2 małopolskie klacze tarantowate i 5 kucyków szetlandzkich. Zwłaszcza te ostatnie, prezentowane ze swadą m.in. przez światowej rangi prezentera koni arabskich – Mariusza Liśkiewicza, cieszyły się dużym powodzeniem. Cała stawka – a więc: Ulka, Karolka, Leon, Zenon i Lucek trafią zapewne w ręce młodocianych „hodowców”, jako mikołajkowe lub świąteczne prezenty.

Wydarzeniem tego przetargu była przede wszystkim licytacja Edina (Laheeb – Edina po Egon) – młodego ogiera czystej krwi, który swój pierwszy sezon rozpłodowy (2005) spędził w SK Kielnarowa, należącej do pana Czesława Witko, a w sezonie 2006 przebywał we Francji, w stadninie Joseph Arabians w Saint Tropez. W mijającym roku Edin z powodzeniem brał udział w pokazach – m.in. zdobył tytuł Czempiona Ogierów Starszych międzynarodowego pokazu Midi Pyrenees w Albi. Ogier nadal przebywa w dzierżawie w Saint Tropez i Joseph Geenen (właściciel m.in. Pirueta i Epejosa)) musiał być bardzo z niego zadowolony, gdyż koń na Lazurowym Wybrzeżu już pozostanie. Został zakupiony (na odległość) przez swego dzierżawcę za 68 tys. złotych.

Kierownictwo stadniny było z pewnością usatysfakcjonowane także cenami pozostałych 17 sprzedanych koni arabskich, a zwłaszcza kwotami uzyskanymi przez młode klacze – dwuletnią Epitę (Gazal Al Shaqab – Epifania po Emigrant), za którą nowy nabywca zapłacił 25 tys. złotych i czteroletnią Fanagorię (Monar – Figlarka po Monogramm), która kosztowała
17 tys. złotych. Najtańsza okazała młoda Zotana (Eldon – Zofiówka po Eukaliptus), cena za tę dwulatkę wyniosła 9 tys. zł. Z oferowanych wałachów najdroższe okazały się Geronimo (Eldon – Gehenna po Monogramm) – 7.200 zł i Esterazy (Ekstern – Esina po Sinus) – 8.200 zł.

Tradycyjnym dodatkiem do udanej licytacji był wspaniały bigos, którymi uraczono spore grono, ponad 40 przybyłych gości i słoneczna pogoda, która najwyraźniej staje się również tradycją michałowskich przetargów.

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.