Jakiś czas temu informowaliśmy o zawodach w konkurencjach szybkościowych o Puchar Stefana Iwasiów, organizowanych przez Stowarzyszenie Western Riders oraz Hotel „Pod Strzechą” Stanisławy, Artura i Franciszka Góreckich w Kudowie Zdroju, w dn. 22–23 września.
W zawodach wezmą udział również konie arabskie czystej krwi – udział potwierdziło dwóch zawodników z ramienia gospodarzy: na koniach Decaho (Ecaho – Demara Bis) oraz Hrabina (Equin – Habra), a także Rewizor (Windsor – Rita) Macieja Michalaka i Wagir (Pepton – Wyprawa) Jacka Bujnego. Jednak, jak informuje przedstawiciel organizatorów Adam Górecki, jest szansa, by w zawodach wzięło udział więcej koni arabskich, bo w Polskiej Lidze Western i Rodeo ostatnio pojawiło się kilka udanych koni tej rasy. Ponieważ na razie nie ma ostatecznego potwierdzenia, nie podajemy ich właścicieli i imion.
Przypomnijmy, że zawody rozgrywane będą w klasie Open, co oznacza, że udział w nich może wziąć każdy, niezależnie od wieku i przynależności do Polskiej Ligi Western i Rodeo. Nie jest również wymagany rząd westernowy. Szczególne emocje wzbudza przewidywana pula nagród – sponsorzy zagwarantowali puchary oraz minimum 13700 zł do podziału pomiędzy laureatów pierwszych trzech miejsc w poszczególnych konkurencjach, a tych rozegrane będą trzy: Beczki – tzw. barrel racing, czyli jazda po trójkącie wokół beczek, Tyczki – slalom pomiędzy siedmioma tyczkami na czas oraz Stake Race – „jazda po ósemce” ze startem pośrodku.
Dodatkowo rozegrana będzie konkurencja pucharowa – puchar i główną nagrodę wygra zawodnik z najlepszym czasem łącznym z trzech konkurencji z obu dni. Zwycięzca pucharu otrzyma też zwrot kosztów pobytu swojego i konia.
Nadal można zgłosić swój start, pobierając formularz ze strony: http://www.hotelstrzecha.pl/konie_zawody.php
Specjalnie dla portalu polskiearaby.pl – który objął patronat medialny nad imprezą – o przygotowaniach koni arabskich do konkurencji western, nie tylko tych w Kudowie Zdroju, opowiedział Bogdan Czarnik, znany polski zawodnik konkurencji westernowych (m.in. reprezentant Roleski Ranch), który w istniejącym niegdyś w Starych Żukowicach ośrodku MB Ranch jako jeden z pierwszych w Polsce trenował konie arabskie do konkurencji western – m.in. te własności stadnin koni Michałów i Janów Podlaski.
Artur Górecki: Jakie konie arabskie i ile przygotowywałeś do zawodów?
Bogdan Czarnik: Przygotowywałem konie z Michałowa, Janowa i ośmioletniego ogiera Emon (Pers – Emoza) Pani Izabelli Zawadzkiej. Pokazywałem je nie tyle w zawodach westernowych, co w klasie Liberty na Międzynarodowym Pokazie Koni Arabskich w Poznaniu. Poza nimi, przygotowywałem również ogiera o imieniu Priam (Pesal – Pergola, hod. SK Michałów) do konkurencji western pleasure.
A.G.: W jakich konkurencjach przeważnie araby występują?
B.Cz.: Mówi się, że ich szybkość i temperament to naturalne predyspozycje do konkurencji szybkościowych, ale ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że cechą, którą warto pokazywać u koni arabskich jest umiejętność koncentracji, piękno ruchu i piękny wygląd. Jak mawiają Anglicy o samolotach: „Jak coś pięknie wygląda, to musi pięknie latać”. Jeśli chodzi o konie arabskie, to potrafią pięknie się prezentować i według mnie powinno się je pokazywać w takich konkurencjach, jak western pleasure czy nawet reining.
A.G.: Nie mówisz tego, żeby zrobić mi przyjemność?
B.Cz.: Nie. Mam swoje zdanie na temat koni arabskich w reiningu i tu zupełnie nie zrobię ci przyjemności, bo wydaje mi się, że konie arabskie nigdy nie wygrają z AQH. Ze względu na budowę i psychikę. Natomiast mogą fantastycznie promować tę konkurencję w swojej klasie.
A.G.: Jak pracowało się z arabami w porównaniu do innych ras w sensie długości przygotowywania?
B.Cz.: Każdy koń jest inny, niezależnie od rasy. Ale konie arabskie bardzo szybko się uczą. W większości przypadków, przygotowywałem konie, które biegały w wyścigach. Moją podstawową pracą było uspokojenie ich, a późniejsze kwestie techniczne były już bardzo proste.
A.G.: Czy można mówić o wzroście zainteresowania arabami w westernie?
B.Cz.: Myślę, że taka tendencja była parę lat temu – wiele osób zaczynało kontakt z westernem i wiązało go z końmi arabskimi. Teraz tworzy się odwrotna sytuacja – nie tyle jest większe zainteresowanie końmi arabskimi w weście, co miłośnicy koni arabskich zaczynają interesować się westernem.
Podstawowe informacje o zawodach:
Wpisowe + startowe: 150 PLN (razem wszystkie konkurencje).
Dla uczestników startujących we wszystkich konkurencjach:
wpisowe – 50 PLN, startowe – 40 PLN
Boks dla konia 30 PLN / dziennie (codziennie siano i słoma).
Zakwaterowanie:
– bez wyżywienia 60 PLN od osoby, w pokojach 2-osobowych
– z śniadaniem 75 PLN
– z pełnym wyżywieniem 110 PLN
Zawody będą rozgrywane na ujeżdżalni z nawierzchnią piaszczystą, o wymiarach 25/50 m. Rozprężalnie: piaszczysto – trocinowa i trawiasta.
Niedługo na stronach organizatora zostaną umieszczone schematy przejazdów w poszczególnych konkurencjach, na razie można zapoznać się ze schematami do Barrel Racing i Pole Bending na stronie:
http://www.janow.arabians.pl/pl/pzhka/zjazd-2003/mbranch-western.php.
Pełen regulamin zawodów: http://www.hotelstrzecha.pl/konie_zawody.php
Dodatkowych informacji udziela organizator zawodów, Artur Górecki: [email protected]