Podczas rozgrywek finałowych nad zatoką zerwał się zimny wiatr, przypominając, że jest to pokaz „zimowy”. Jednak temperatura panująca w sektorach hodowców od rozpoczęcia czempionatów, z czasem tylko rosła.
Rozpoczęliśmy od klaczek rocznych. Z pewnością silnym dopingiem byli kibicujący właściciele i fani, ich okrzyki, gwizdy, tłumne nawoływanie imion swoich podopiecznych i ich trenerów, podgrzewały atmosferę.
Forma rozgrywania czempionatu, kiedy to wszystkie konie zakwalifikowane z poszczególnych grup wiekowych spotykają się na ringu i są przez sędziów ponownie oglądane i porównywane, jest widowiskiem również dla publiczności, która chętnie konfrontuje swoje ulubiony typy.
W finałach same tuzy pokazowe; Doha Stud, Al Nasser Stud, Al Shaqab, Al Waab, Al Naif, Mudhar Stud, a wśród nich oczywiście coraz trudniejszy do pokonania Dubai Stud ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tym bardziej ciekawe co przyniesie kolejny, ważniejszy rangą pokaz tytularny. Zapowiadają się olbrzymie emocje i walka o bardzo duże nagrody finansowe. Warto wspomnieć, że podczas rozpoczynającego się już w najbliższą środę pokazu międzynarodowego, zdobywcy złotych medali w czempionatach klaczy i ogierów starszych otrzymają po 240 tys. euro!
Wracając do zakończonego wczoraj pokazu Arabian Peninsula, w rozgrywkach czempionatowych medale powędrowały głównie do koni własności katarskiej, to ich narodowy hymn słyszany był zdecydowanie najczęściej. W medalowym kotle zamieszały jedynie dwie stadniny – Dubai Stud (ZEA) i Al Bawady Stud (Egipt). W przypadku tej pierwszej, każdy z trzech zakwalifikowanych do czempionatu koni, zdobył medal (złote w kategorii klaczek rocznych i ogierów młodszych, srebrny w klaczach młodszych). Egipska stadnina Al Bawady prezentowała tylko jedną klacz na pokazie, zdobywając srebrny medal klaczy starszych.
Pełne wyniki czempionatu znajdziecie na:
https://www.arabianessence.tv/events/katara-int-arabian-peninsula-horse-show-2022/417/