Reklama
Mentona w czerni i bieli

Pokazy

Mentona w czerni i bieli

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Fot. Monika Luft
Fot. Monika Luft

Biało-czarny był kolorystycznym motywem przewodnim 25. Czempionatu Krajów Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu w Mentonie na Riwierze Francuskiej (13-14.06). Szachownicę i figury szachowe wkomponowano w tradycyjne dekoracje wykonane z cytryn i pomarańczy. Gości poproszono o biało-czarne stroje. Nie wszyscy się zastosowali do wymaganego dress-codu, ale sędziowie oraz prezenterzy, bez wyjątku, nosili korespondującą z tegoroczną pogodą biel i czerń.

Sędziowie w czerni i bieli: Christian Moschini, Claudia Darius i Jaroslav Lacina, fot. Monika Luft
Sędziowie w czerni i bieli: Christian Moschini, Claudia Darius i Jaroslav Lacina, fot. Monika Luft

Czarne chmury wisiały bowiem nad Mentoną od początku imprezy. Gdy czasem się przerzedzały, ring zalewało białe, ostre światło. Niedzielny ulewny deszcz spowodował przeszło godzinne opóźnienie w rozpoczęciu pokazu, a przybyli goście długo suszyli przemoczone ubrania i buty. W grzęzawisku powstałym na arenie ślizgali się później konie i ludzie… Tego typu niespodzianki nie są niczym nadzwyczajnym w Białce czy w Janowie, ale w Mentonie w czerwcu

Widok na ring z lotu ptaka, fot. Monika Luft
Widok na ring z lotu ptaka, fot. Monika Luft

rzadko się zdarzają. Ale nie tylko pogoda „w kratkę” idealnie zgrała się z nawiązującym do szachownicy wystrojem. Dla wielu uczestników imprezy udział w niej jest elementem rozgrywki, którą można przyrównać do partii szachów. Wybór odpowiedniego czempionatu dla konia, tak by mógł zajść jak najwyżej, to oddzielna i wcale niemała umiejętność, a zwycięstwo w tak prestiżowej

Ring zalany deszczem, fot. Monika Luft
Ring zalany deszczem, fot. Monika Luft

imprezie podnosi wartość konia co najmniej kilka razy. Ale wielkie pieniądze pobudzają na ogół wyobraźnię tych, którzy ich nie mają. W Mentonie liczą się nie tyle finanse – wiele spośród pokazanych tu koni nigdy nie będzie na sprzedaż – ile ambicje. Ten, kto to wygra tę partię szachów, toruje sobie drogę do triumfu w Czempionacie Świata. Paryż bywa przecież często dogrywką lub powtórką z Menton.

Klasy klaczy. Cały rządek „20” za ruch dla reprezentantek polskiej hodowli

Mozn Albidayer, fot. Monika Luft
Mozn Albidayer, fot. Monika Luft

Przy dźwiękach pamiętnego utworu Michaela Jacksona „Black & White” (który jeszcze nie raz zabrzmiał w Mentonie) na arenę wkroczyły klaczki roczne grupy A w liczbie dziewięciu. Trzeba zauważyć, że tu klasy zawsze są liczne (w tym roku było 94 uczestników i uczestniczek) i niełatwo jest dostać się do finału. Zwyciężyła D Shireen (Kahil Al Shaqab – Magic Mon Amour/Windsprees Mirage) z Dubai Stud, prześliczna gniada klaczka, która zwracała uwagę już „na kółku” wyjątkowym wdziękiem. Ujęła ona także sędziów, którzy ocenili ją na 92,9 pkt., w tym „20” za typ. Ona to również otrzymała nagrodę za najlepszą głowę, tradycyjnie przyznawaną w Menton po każdej klasie. W grupie B roczniaczek (7 uczestniczek) wyróżniała się urodą Mozn Albidayer (SMA Magic One – Mattaharii/Magnum Chall HVP), zwyciężczyni tegorocznych pokazów w Dubaju i Ajmanie. Swoje imię wzięła od bohaterki

Sultanat Al Shaqab, fot. Monika Luft
Sultanat Al Shaqab, fot. Monika Luft

popularnego w krajach arabskich serialu. Partnerem ekranowej Mozn jest Raoud. Tenże zainspirował z kolei imię nadane rocznemu i również pokazywanemu w Menton ogierkowi z Albidayer Stud. Czy ta dwójka, podobnie jak w telewizyjnym widowisku, stanie się kiedyś parą, przekonamy się za kilka lat – są po tym samym ojcu, ale od innych matek. Tymczasem Mozn otrzymała 92 punkty i zajęła drugie miejsce w klasie, za triumfatorką z Kataru, Sultanat Al Shaqab (Marwan Al Shaqab – OFW Mishaahl/Mishaah, 92,1). Przy czym nagroda za najlepszą głowę powędrowała do Mozn.

Nesj El Daikhima z Antonią Bautistą i Davidem Pujaltem, fot. Monika Luft
Nesj El Daikhima z Antonią Bautistą i Davidem Pujaltem, fot. Monika Luft

W klasie klaczy 2-letnich (sekcja A, 7 rywalek) najlepsza, także pod względem wyrafinowanej głowy, okazała się Nesj El Daikhima (Ajman Moniscione – Nesj El Khimala/Khidar, 91,2), wł. Al Shira’aa Stables (ZEA) Szejki Fatimy Bint Hazza Bin Zayed Bin Sultan Al Nahyan. Stadnina ta jest nowym graczem w świecie koni arabskich; jej menedżerką została Antonia Bautista, znana do tej pory jako właścicielka (wraz z Davidem Pujaltem) stadniny Dalia Arabians (Majorka). W sekcji B (6 klaczek) wystąpiła Orla Turnia (Shanghai EA – Orlanka/Aslan),

Orla Turnia, fot. Monika Luft
Orla Turnia, fot. Monika Luft

wyhodowana w StanRed Arabians, wł. Al Thumama Stud z Kataru. Zajęła 4. miejsce (90,1). Klasę wygrała Om El Aisha Al Jassimya (WH Justice – Om El Aliha/Om Al Azeem) z Kataru, z tą samą punktacją (92,5) co druga w kolejności i nagrodzona też za najlepszą głowę Bint Hazy Al Khalediah (El Palacio VO – Hazy Al Khalediah/ F Shamaal). Katarska zawodniczka zwyciężyła dzięki wyższym notom za typ (w sumie otrzymała aż 3×20: 2×20 za typ i 20 za głowę z

Piacolla, fot. Monika Luft
Piacolla, fot. Monika Luft

z szyją). Kolejna, po Orlej Turni, pochodząca z Polski klaczka pojawiła się w klasie 3-latek (7 zawodniczek) – mianowicie urodzona w Michałowie Piacolla (Enzo – Polonica/Ekstern), wł. Athbah Stud. Mimo bardzo wysokiej noty (92,2, w tym „20” za ruch) nie zdołała pokonać kasztanowatej córki Ajmana Moniscione Delight’s Divah RB (od Honey’s Delight RB/JJ Señor Magnum), wł. Alsayed Stud (Arabia Saudyjska), która zgarnęła także nagrodę za najlepszą głowę (92,3, w tym 2×20 za głowę z szyją).

Klassical Dream MI, fot. Monika Luft
Klassical Dream MI, fot. Monika Luft

W klasie klaczy 4-7-letnich (8 rywalek) triumfowała Klassical Dream MI (Klass – Mustang S Magnum/Magnum Forty Four), wyhodowana w Australii (Mulawa Arabians), wł. Al Khalediah Stables. Na notę 92,5 złożyły się m.in. „20” za typ i kolejna „20” za głowę z szyją. Również nagroda za najlepszą głowę dostała się siwej, bardzo efektownej i eleganckiej klaczy o charakterystycznych, „malowanych” nozdrzach. Później przypadł jej jeszcze tytuł Najlepszej Klaczy Pokazu. Wiele obiecywali sobie polscy kibice po klasie klaczy najstarszych (8 uczestniczek). To tu

Norma, fot. Monika Luft
Norma, fot. Monika Luft

rywalizować miały polskie gwiazdy, córki Gazala Al Shaqab, reprezentujące dziś Arabię Saudyjską – Norma (od Niny/Monogramm), hod. SK Michałów, wł. Al Muawd Stud i Pernila (od Pepeszy po Eukaliptus), hod. SK Janów Podlaski, wł. Athbah Stud. Obie zaspokoiły oczekiwania publiczności i otrzymały po całym rządku najwyższych not za ruch! Żaden koń nie powtórzył już tego wyczynu w Menton. Po raz kolejny polskie konie dowiodły, że nie przypadkiem słyną ze świetnego ruchu. Przy czym warto zauważyć, że Norma, zanim jeszcze przyszło jej prezentować

Pernila, fot. Monika Luft
Pernila, fot. Monika Luft

się w klasie, „wybrała wolność”, hasając luzem po ringu między innymi zawodniczkami. Nie przeszkodziło jej to potem wygrać klasy z notą 93,1 (poza samymi „20” za ruch, dostała jeszcze 3×20 za typ). Pernila (1×20 za typ) zajęła trzecie miejsce z notą 91,7, za Salwą Al Zobair po Marajj, od polskiej matki – Esklawy po Eukaliptus. Salwa, podobnie jak Norma, otrzymała 3×20 za typ, a przy tym lepsze noty za głowę, co przyniosło jej nagrodę w tej kategorii. Klasy nie oceniała reprezentująca Polskę w gronie sędziowskim Anna Stojanowska.

Klasy ogierów. Triumfy Hariry Al Shaqab

Alexxanderr. Konia całuje Khalid Al Sayed, obok Abdulaziz Al Tamimi (żółta koszula) i Albert Sorroca, hodowca og. Shanghai EA. Fot. Monika Luft
Alexxanderr. Konia całuje Khalid Al Sayed, obok Abdulaziz Al Tamimi (żółta koszula) i Albert Sorroca, hodowca og. Shanghai EA. Fot. Monika Luft

Niedzielne przedpołudnie przeznaczono dla ogierów. Spóźnione, z powodu kaprysów pogody, roczniaki z grupy A pojawiły się na ringu w liczbie sześciu. Liderem okazał się wyhodowany w USA Alexxanderr (Excalibur EA – AR Most Irresistible/ML Mostly Padron, 92,1), wł. Alsayed Stud, z pierwszego rocznika potomstwa następcy Shanghaia EA, og. Excalibur EA, zakupionego do Urugwaju przez Las Rosas Arabians. Mimo że Alexxanderr jeszcze nie wysiwiał i „zlewał” się z szaroburym po burzy podłożem, został bardzo wysoko i równo oceniony przez

Sędzia Anna Stojanowska odbiera nagrodę dla El Dorady od Barry'ego Shepherda (Albidayer Stud), fot. Monika Luft
Sędzia Anna Stojanowska odbiera nagrodę dla El Dorady od Barry’ego Shepherda (Albidayer Stud), fot. Monika Luft

wszystkich sędziów. Nagroda za najlepszą głowę (1×20 za tę cechę) trafiła do karego zwycięzcy z Las Vegas, amerykańskiego Artemasa GA (JJ Bellagio – Duchess Of Marwan/Marwan Al Shaqab). Artemas nie ruszył się jednak wystarczająco dobrze i zajął trzecie miejsce w klasie, za Amaarem El Nasser (EKS Alihandro – Remal Al Nasser/Ashhal Al Rayyan) z Kataru (92, w tym 1×20 za typ i 1×20 za głowę z szyją). W grupie B (9 zawodników)

Trofea, fot. Monika Luft
Trofea, fot. Monika Luft

wystąpił m.in. Wortex Kalliste (Shanghai EA – Mirwanah Kalliste/Marwan Al Shaqab), nagrodzony później jako najlepszy koń z Francji. Zajął 3. miejsce (91,1, z „20” za ruch). Tu pojawił się także wspomniany wcześniej, „serialowy” Raoud Albidayer (SMA Magic One – DL Marielle/Marwan Al Shaqab), sklasyfikowany na 5. miejscu. Klasę wygrał D Aasef (Marajj – Lumiar Bint Balzac/Lumiar Balzac) z Dubaju (92, w tym 20 za typ i 20 za ruch), przed Wajeehem Athbah (EKS Alihandro – El Dorada/Sanadik El Shaklan) z Athbah Stud, któremu przypadła również nagroda za najlepszą głowę. Wypada w tym miejscu dodać, że jego matka, polska El Dorada,

Gallardo J, fot. Monika Luft
Gallardo J, fot. Monika Luft

została nagrodzona przyznawaną w tym roku po raz pierwszy nagrodą dla najlepszej reproduktorki. Z rąk trenera sponsorującej tę nagrodę stadniny Albidayer, Barry’ego Shepherda, odebrała ją Anna Stojanowska. Wśród 2-latków (8 uczestników) triumfował Gallardo J (Emerald J – Gomera J/Ekstern), wł. Ajman Stud (92, w tym 20 za typ i 20 za głowę z szyją) i to on odebrał także nagrodę za najlepszą głowę. Choć podczas jego występu wyszło już słońce, nadal mokre podłoże nie sprzyjało wyczynom. W poślizg wpadł także i Gallardo J.

Equiborn KA, fot. Monika Luft
Equiborn KA, fot. Monika Luft

11 ogierów 3-letnich pojawiło się w Menton, w tym nagrodzony w tej klasie za najlepszą głowę syn Espadrilli/Monogramm Equiborn KA (po QR Marc). Z notą 92,1 (w tym „20” za typ), zajął drugie miejsce w klasie (a potem został Najlepszym Koniem z Europy), za wyhodowanym w RPA EKS Mansourem (EKS Alihandro – EKS Phateena/WN Star of Antiqua), należącym do Al Shahania Stud (Katar). Ogier ten otrzymał notę 92,7 (w tym „20” za typ). 4 ogiery 8-letnie i starsze zdążyły się pokazać przed lanczem – wygrał El Palacio VO (Al Lahab – El Dorada/Sanadik El Shaklan), należący do Al Khalediah Stables (91,6, w tym „20” za typ, oraz nagroda za najlepszą głowę), przyczyniając się tym samym do lauru dla El Dorady.

Hariry Al Shaqab, fot. Monika Luft
Hariry Al Shaqab, fot. Monika Luft

Po lanczu została do rozegrania jeszcze jedna klasa – ogierów 4-7-letnich. To tu zobaczyliśmy konia, który zebrał chyba najwięcej wyróżnień, w tym tytuł Najlepszego Ogiera Pokazu, Najwyżej Ocenionego Konia Pokazu, Złotego Medalisty Ogierów Starszych oraz Najlepszego Konia z Bliskiego Wschodu. To m.in. dzięki niemu stadnina Al Shaqab opuściła Menton z tytułem Najlepszego Właściciela/Hodowcy, a Marwan Al Shaqab uzyskał miano Najlepszego Reproduktora. Mowa o og. Hariry Al Shaqab (Marwan Al Shaqab – White Silkk/Dakar El Jamaal), obdarzonym kilometrową szyją, który wkroczył na arenę dopingowany przez ogłuszający aplauz publiczności, w tym oczywiście ekipy Al Shaqab. Jego nota to 93,3, w tym 4×20 za typ i 1×20 za głowę z szyją. Zwycięstwo w klasie i nagroda za najlepszą głowę – to było preludium jego sukcesów w czempionacie.

Finały. Srebro dla Normy

Delight's Divah RB, fot. Monika Luft
Delight’s Divah RB, fot. Monika Luft

Do finałów weszły po trzy konie z czołówki każdej klasy. Wśród roczniaczek triumfowała Sultanat Al Shaqab, przed D Shireen i Samą AM (Eden C – Sara Al Mohamadia/Marwan Al Shaqab) z Ajmanu. Nie starczyło miejsca na podium dla Mozn Albidayer, która jednym punktem przegrała z Samą (6:7). Wśród klaczy młodszych Delight’s Divah RB pokonała Om El Aishę Aljassimya i Bint Hazy Al Khalediah. Na podium nie zmieściła się Piacolla. W finale klaczy starszych Norma wywalczyła srebro, jednym punktem przewagi nad brązową medalistką Salwą Al Zobair. Złoto przypadło Klassical Dream MI. Pernila nie zechciała pokazać ponownie, na co ją stać i w efekcie nie znalazła się wśród medalistek.

Om El Aisha Al Jassimya, fot. Monika Luft
Om El Aisha Al Jassimya, fot. Monika Luft

Złoty medal ogierów rocznych powędrował do Alexxandrra, srebrny do D Aasefa, a brązowy do Amaara Al Nasser. Gallardo J otrzymał złoto ogierów młodszych, podczas gdy EKS Mansour został srebrnym medalistą, a Equiborn KA brązowym. Ogiery starsze to oczywiście triumf Hariry Al Shaqab, przed Baahirem El Marwanem (Marwan Al Shaqab – HB Bessolea/Besson Carol) z Kuwejtu i jego kolegą stajennym E.S. Harirem (AJ Dinar – TF Magnum’s Magic/Magnum Psyche), wł. Al Saqran Stud. Nagrodę „Espoir” (Nadzieja) przyznano 2-letniemu og. Marius

Widownia, fot. Monika Luft
Widownia, fot. Monika Luft

Madonna (QR Marc – FS Magnum’s Madonna/Magnum Psyche) z Knocke Arabians (Belgia).

Mentona 2015 przeszła następnie do historii – niektórzy uczestnicy nadal świętują swe zwycięstwa, inni zaś muszą się pogodzić z porażką. A gra toczy się dalej, niezależnie od tego, czy ktoś akceptuje jej reguły, czy też nie.

 

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.