Reklama
Arabowie promują wyścigi koni czystej krwi. Wathba Stud Farm Cup na Służewcu

Wyścigi / Sport

Arabowie promują wyścigi koni czystej krwi. Wathba Stud Farm Cup na Służewcu

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Piawellę udekorował Jego Ekscelencja Asim Mirza Ali Mohammed Al Rahmah. Z tyłu delegacja ZEA. Fot. Krzysztof Dużyński
Piawellę udekorował Jego Ekscelencja Asim Mirza Ali Mohammed Al Rahmah. Z tyłu delegacja ZEA. Fot. Krzysztof Dużyński

Towarzystwo Konia Arabskiego Emiratów Arabskich (Emirates Arabian Horse Association), którego prezesem jest Szejk Mansoor bin Zayed Al Nahyan, podjęło swoistą ofensywę w dziedzinie promowania wyścigów koni arabskich w USA i w Europie. W ramach Światowego Festiwalu Gonitw Arabskich organizowane są już dwa cykle: najbardziej prestiżowy Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan Cup (na Służewcu jest to wyścig o Nagrodę Europy) oraz Wathba Stud Farm Cup. W czerwcu odbędą się też dwa wyścigi (jeden w Holandii i drugi w Abu Dhabi) pod nazwą Sheikha Fatma Bint Mubarak Ladies Fegentri, w których koni dosiadać będą wyłącznie amazonki.

 

Patronująca drugiemu cyklowi Stadnina Wathba znajduje się w Normandii, we Francji. Jej pomysłodawcą i właścicielem jest Sheikh Mansoor bin Zayed Al Nahyan, który wybrał do niej najlepsze swoje ogiery: Munjiza, Sir d’Albreta i Mahabba. Szejk Mansur uznawany jest za najlepszego właściciela i hodowcę koni czystej krwi arabskiej we Francji. Warunki, jakie zapewnia koniom w swoich stajniach i na padokach, mogą być przykładem dla wielu europejskich właścicieli i hodowców.

 

Przed gonitwą o Puchar Wathba Stud Farm. Fot. Krzysztof Dużyński
Przed gonitwą o Puchar Wathba Stud Farm. Fot. Krzysztof Dużyński

Pierwszy Puchar Wathba Stud Farm na Służewcu zdobył hodowca i właściciel koni Stanisław Wiśniewski, prowadzący w Kołbieli (35 od Warszawy), wraz z żoną Mariolą i synem Marcinem, rodzinną stadninę. Wyścig wygrała pewnie ich Piawella, trenowana przez Dorotę Kałubę. Do zwycięstwa córkę rosyjskiego Akbarsa i Pianistki/Aslan poprowadził dżokej Siergiej Wasiutow. Drugie miejsce zajęła klacz hodowli Janusza Ryżkowskiego Otava, również po rosyjskim reproduktorze Kornecie i od Osady/El-Vis. Trzecia była Harfistka (Perlik – Harbina/Santhos) wyhodowana przez Damis. Czas gonitwy na torze lekko elastycznym raczej przeciętny: 2’10,9″(22,6-35,9-37,0-35,4).

– Hodujemy zarówno flobluty, jak i araby – mówi Stanisław Wiśniewski. – Jeśli chodzi o czystą krew, to możemy się pochwalić wyhodowaniem Achillesa (Amarant – Alpesa/Pesal), który należy do ścisłej czołówki derbowego rocznika. Jego siostra Amarantka niebawem zadebiutuje. Mam nadzieję, że też będzie dobrze biegała.

Dekoracja zwycięzców. W środku właściciele Piawelli. Obok trenerka Dorota Kałuba. Fot. Krzysztof Dużyński
Dekoracja zwycięzców. W środku właściciele Piawelli. Obok trenerka Dorota Kałuba. Fot. Krzysztof Dużyński

Zwycięstwo Piawelli było małą niespodzianką. Bardziej wtajemniczeni liczyli raczej na Otavę, hodowli i własności Janusza Ryżkowskiego. Trener tej klaczy Sergiusz Zawgorodny zdradził nam przed biegiem na padoku, że jest to „rakieta”, ale niestety zbyt płochliwa. Otava poprowadziła niezbyt mocno, a za nią w niewielkiej odległości galopowała Harfistka, mająca po matce najlepsze pochodzenie w stawce. Jej matka Harbina odniosła na torze 6 zwycięstw. – Niestety, nie ma ona po matce nawet pół nogi – oceniał Harfistkę przed startem dżokej Piotr Piątkowski. – Z roboty nie pasuje, ale treningi nie pokazują wszystkiego – dodał. Harfistka spisała się dzielnie. Utrzymała dość pewnie na prostej trzecią pozycję i nawet w końcówce zaczęła się zbliżać do słabnącej Otavy.

 

Specjalnie na tę gonitwę przybył ambasador Zjednoczonych Emiratów Arabskich w Polsce, Jego Ekscelencja Asim Mirza Ali Mohammed Al Rahmah, który po zakończeniu wyścigu udekorował zwycięskiego konia na padoku i wręczył puchary zwycięzcom. Była to jego druga wizyta na warszawskim torze. W zeszłym roku udekorował zwycięzcę gonitwy im. Szejka Zayeda Bin Sultana Al Nahyana – Nagrody Europy, która w tym sezonie rozegrana zostanie 21 sierpnia.

Wathba Stud Farm Cup 2011

H.H. Sheikh Mansoor Bin Zayed Al Nahyan
Global Arabian Flat Racing Festival

Polska
8 maja, Warszawa
29 maja, Wrocław
 
Holandia, Duindigt
17 kwietnia, 15 maja, 22 maja, 5 czerwca, 10 lipca, 14 sierpnia, 4 września, 25 września, 16 października

Wielka Brytania, Newbury
9 czerwca
   
USA, Kalifornia
25 czerwca, Pleasanton
17 czerwca, Sacramento
30 lipca, Santa Rosa
17 września, Fairplex
8 października, Fresno

Szwecja
13 maja, Jägersro (G3PA)
27 sierpnia, Täby Galopp/Stockholm

Szwajcaria
22 lipca, Irena Racecourse
10 października, Irena Racecourse

 

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.