Podczas minionej dwudniówki słońce znowu zagościło na Służewcu. Dla koni arabskich rozegrano 6 gonitw, w tym pozagrupową Nagrodę Sambora dla trzylatków.
W drugiej sobotniej gonitwie na starcie stanęło aż 11 trzyletnich klaczy. Bieg poprowadziła Ascot przed Eolą, Maszą, Finettą i Zbroją Fatą. Na zakręcie do przodu zaczęła się przesuwać Alnaszara. Klacz wyprowadziła stawkę na prostą i nie oddała prowadzenia do celownika. W ślad za nią podążały Zbroja Fata i polem Nurka. Na ostatnich metrach Zbroja Fata usiłowała jeszcze zaatakować Alnaszarę, ale do zwycięstwa zabrakło jej długości szyi. Trzecią pozycję utrzymała białecka Nurka, czwarta była Masza. Alnaszarę trenuje Jan Głowacki a dosiadał jej Mirosław Pilich.
Piątym biegiem była Nagroda Bandoli dla trzyletnich klaczy I grupy. Ośmiokonną stawkę poprowadziła córka Wiliama Enola, za nią galopowały Enwada, Lenka, Sonora i Sedna. Na zakręcie do przodu zaczęły przesuwać się Gratisa i faworytka Sarah. Na prostej na pierwsze miejsce wysunęła się Gratisa, którą po 200 metrach wyprzedziła Sarah. Odpadła Enola, finisz rozpoczęła córka derbistów (Espadero – Sarmacja) Sedna. Po walce o długość wygrała Sarah, drugie miejsce przed celownikiem Gratisie odebrała Sedna. Na czwartym miejscu ukończyła bieg Enwada. Sarah jest córką Santhosa i Sinjah, trenuje ją Bolesław Mazurek a dosiadał Aleksander Reznikov.
Ostatnim sobotnim biegiem dla arabów była gonitwa III grupy. Po starcie na prowadzenie wysunął się niemiecki Nasch, za nim galopowały Epizod, Wadi Halfa, San-Miego i Cezar Wielki. Po wyjściu na prostą zaczęły słabnąć Epizod i Wadi Halfa, finisz rozpoczął wyłamujący Cezar Wielki a od bandy Marvin El Samawi, który wyprzedził towarzysza stajennego, Nascha. Trzecią pozycję utrzymał Cezar Wielki. Osiem długości za nim ukończył bieg niemiecki San-Miego. Marvin El Samawi trenuje pod okiem Mieczysława Mełnickiego a dosiadał go Piotr Piątkowski.
Do pierwszej niedzielnej gonitwy wyszło siedem trzylatków, które jeszcze nie odniosły zwycięstwa. Od startu poprowadził niemiecki Muranas Miro, przed Eigerem, Emelią, Alvoradą i Amelią. Na zakręcie Eiger zaczął odpadać i w efekcie ukończył bieg daleko za stawką. Na prostej na prowadzenie wyszła Amelia. Od pola zaatakowała ją Emelia pod Jerzym Ochockim – wygrała łatwo o cztery długości. Na trzecie miejsce finiszował z dalszej pozycji janowski Wizborn, czwarte miejsce utrzymała Alvorada. Emelia jest córką derbisty Espadero i oaksistki Emanueli, trenuje ją Tomasz Kluczyński.
Najważniejszym biegiem dwudniówki była Nagroda Sambora (kat. A). Na starcie stanęło osiem koni. Ze stawki zdecydowanie wyróżniały się: zwycięzca trzech biegów, w tym N. Koheilana I – Wadi Nur oraz niepokonana do tej pory w trzech startach (w tym w międzynarodowej N. Białki) Elsana. Po dwa zwycięstwa zanotowały do tej pory także dzielne Malajka, Om-Karma oraz prezentujący niezłą formę po zmianie trenera Engamoon. Stawkę uzupełniało dwóch podopiecznych trenera Marcina Duplickiego, Lord i Carlos – mające na koncie po jednej wygranej oraz towarzyszka stajenna Wadi Nura – Tunezja, na razie bez wygranej w tym sezonie. Na początku bieg poprowadziła Tunezja, ale szybko została zmieniona przez parę z Juliopolu, Lorda i Carlosa. Za Tunezją galopowały Elsana, Wadi Nur, Malajka, Om-Karma i Engamoon. Przed wyjściem na prostą zaczęły odpadać Tunezja i Carlos. Finisz rozpoczęły Wadi Nur, Elsana i Engamoon. Ze stawki łatwo wysunął się na pierwsze miejsce Wadi Nur i nie oddał prowadzenia do celownika. Biegnącą na drugiej pozycji Elsanę zaczęły naciskać Engamoon z Om-Karmą, osłabł Lord. Na ostatnich metrach drugą pozycję objął Engamoon a trzecie miejsce przed celownikiem odebrała słabnącej Elsanie Om-Karma. Zwycięski Wadi Nur został wyhodowany w Michałowie. Jest synem Gazala Al Shaqab i Wenessy. Dosiadał go Aleksander Reznikov a trenuje Małgorzata Łojek.
Ostatnim arabskim biegiem była gonitwa dla koni czteroletnich i starszych II grupy. Galopującą w dystansie na pierwszej pozycji HN Ranę zmienił Frantic, który wyrobił sobie przewagę nad stawką. Za nimi galopowały Makler, startujący po przerwie Zejman i Amis. Na prostej prowadzenie objęła HN Rana, drugie miejsce Franticowi odebrał finiszujący Amis. Na czwartej pozycji ukończył bieg Makler. Jest to już czwarte zwycięstwo w tym sezonie dzielnej HN Rany. W poprzednim starcie klacz ustanowiła rekord toru na dystansie 1600 m (1’49”), tym razem rozprawiła się z konkurencją na dystansie o 400 metrów dłuższym. Klacz przygotowuje do startów Mieczysław Mełnicki a dosiadał jej, podobnie jak w poprzednim starcie, Anton Turgaev.
W przyszłym tygodniu araby zobaczymy na Służewcu tylko w sobotę, przewidziano dla nich cztery starty. W niedzielę natomiast odbędzie się Wielka Jesienna Gala z udziałem najlepszych koni pełnej krwi.