
Ubiegły weekend okazał się bardzo udany dla koni z Polski, które wzięły udział w międzynarodowym pokazie Casino Cup w Baden pod Wiedniem. Pokaz był licznie obsadzony – wystartowało aż 109 koni. Michałowska córka Laheeba Pustynna Droga (od Pustynnej Tarczy), reprezentująca Zjednoczone Emiraty Arabskie, niedawna Wiceczempionka Klaczy Starszych ze Ströhen, zdobyła tytuł Czempionki Klaczy Starszych, wygrywając uprzednio swoją klasę.
Sprowadzony do Polski tej zimy z Włoch PS Pacos (Lucky Dream – Petreena), własności Andrzeja Wójtowicza i Tomasza Tarczyńskiego, został Wiceczempionem Ogierów Starszych – w swojej klasie ogierów 4–7-letnich był drugi. W czempionacie pokonał go amerykańskiej hodowli Forever Besson po Besson Carol.
Bardzo dobrze spisała się też roczna Garuna (Grafik – Gwarka), hodowli Agnieszki i Andrzeja

Wójtowiczów, zajmując drugie miejsce w klasie (za wiceczempionką z Holandii, Psadishą, hod. Sax Arabians), z najwyższymi ocenami dnia za ruch. Młody syn Psytadela Epolis (od Egasty), hodowli Wojciecha Parczewskiego, był zaś czwarty w klasie, pokonując m.in. potomków Khidara czy FS Bengalego.
– Obaj z Tomkiem Tarczyńskim jesteśmy bardzo szczęśliwi – mówi Andrzej Wójtowicz. – To pierwszy czempionat Pacosa, a naprawdę świetnie się pokazał: miał dziewiątki za ruch, typ, głowę z szyją. Na pewno powinien jeszcze trochę zmężnieć. Ale i tak pokonał bardzo dobre konie, jak Absynt po Balatonie czy Dakharuso po Koronecu. Budził duże zainteresowanie oglądających. Słyszałem opinie, że to bardzo obiecujący ogier. Być może pokażemy go w

Janowie, na jesiennym czempionacie. Zobaczymy, w jakiej będzie formie po podróży. W przyszłym roku na pewno będziemy na niego stawiać, pojedziemy na więcej czempionatów. W tym sezonie pokrył aż 14 klaczy, również spoza naszej stadniny. Tak więc, obdarzyliśmy go sporym kredytem zaufania.
– Wynik Garuny również bardzo mnie cieszy – dodaje Andrzej Wójtowicz. – Zwyciężczyni klasy otrzymała te same noty co Garuna, była tylko o jeden punkt lepsza w typie. Garuna otworzyła się z ruchem, dostała wysokie noty: 2×9 i 1×10. Pomimo klasy C, to był bardzo mocny czempionat. My zaś jesteśmy jedynymi hodowcami z Polski, którzy zaliczyli w tym sezonie 9 czempionatów, wszędzie zajmując punktowane miejsca.