W korespondencjach ze Scottsdale pisaliśmy o zakupach polskich hodowców podczas ich lutowej wyprawy do USA. Konie, które dziś wyruszyły w podróż samolotem z Los Angeles, to dwie córki wiceczempiona USA – Da Vinci FM oraz ogierek po Gazalu z częściowo polskim rodowodem po stronie żeńskiej.
Zakupów dokonały dwie stadniny – Kielnarowa Czesława Witko i Grabów nad Pilicą Tomasza Tarczyńskiego.
Kielnarowa znana jest już z zagranicznych zakupów – w 2007 podróż właściciela do USA zaowocowała kupnem Ontario HF i MVA Prince Vayu, dwóch ogierów z linii wyścigowych, które cieszą się teraz sporą popularnością wśród polskich hodowców, a których pierwsze źrebięta rodzą się w Polsce w tym roku. W ubiegłym sezonie jeszcze bardziej spektakularnym zakupem było sprowadzenie do Kielnarowej utytułowanego uczestnika pokazów (m.in. Czempion USA) i znanego reproduktora – FS Bengali. W tym roku Kielnarowa zaskoczyła nas czymś zupełnie innym! Ciemnogniady dwuletni Ali Gazal LA, wyhodowany w Lauran Arabians, po dobrze znanym w Polsce Czempionie Świata – Gazalu Al Shaqab, zwrócił uwagę Polaków przede wszystkim bardzo poprawną budową i pokaźnymi rozmiarami, suchością, pięknym okiem i dobrym ruchem. Miłym dodatkiem do ogólnego wrażenia była rzadka, efektowna ciemna maść. Dla właściciela ważne było również, że ogierek ma bardzo miły, przyjazny charakter; od razu został „zagłaskany” przez polską ekipę i cierpliwie pozował do grupowego zdjęcia z nowym właścicielem, trenerem Andym Sellmanem, polską grupą i swoimi hodowcami – Randym i Laurą Brodzik z Michigan, którzy choć nie mówią po polsku, mają polskie korzenie i z radością przyjęli wiadomość, że ogierek pojedzie właśnie do Polski. Na uwagę zasługuje rodowód Ali Gazala – jego matka Yermeh Sangayla jest córką szwedzkiego Aladdinna (po albigowskim Nureddinie), szeroko użytego w Szwecji i USA, obecnego również w rodowodach polskich koni. Yermeh Sangayla jest też prawnuczką polskich Baska i Orła, niesie więc w sobie geny koni uzdolnionych wyścigowo. Na razie nowy właściciel ogierka nie zdradza swoich planów na najbliższy sezon.
Tomasz Tarczyński jechał do USA nie tylko z zamiarem obejrzenia pokazu w Scottsdale, ale również w poszukiwaniu potomków słynnego Versace, którego synowie i córki zaznaczyli ostatnio wyraźnie swoją obecność na światowych ringach (m.in. Venetzia). Również wyniki tegorocznego pokazu w Scottsdale zdawały się potwierdzać słuszność planów polskiego hodowcy – potomkowie Versace plasowali się w czołówkach klas i w czempionatach. Ponadto pierwszego dnia pokazu świat obiegła smutna wiadomość o śmierci ogiera, co natychmiast podniosło wartość jego potomstwa. Tomaszowi Tarczyńskiemu udało się zrealizować plan: do Grabowa nad Pilicą przyjadą dwie wnuczki Versace, po wiceczempionie USA DA Vinci FM.
Już na początku pobytu w USA, podczas wizyty w Lazy B („zimowa rezydencja” O’Neill Arabians, gdzie konie przebywały na czas pokazu w Scottsdale), polskich gości chwytała za oko kasztanowata Daisy FF od urodziwej, siwej córki Bey Shaha AP Sheez Sassy. Daisy to klaczka zwracająca uwagę krótką, szczupaczą główką z szerokim czołem i ładnie osadzonym okiem. Dziadkiem Sheez Sassy był wyhodowany w Tiersku Mars (Aswan – Magnolia po Arax), importowany do USA i przezwany Marsianinem – późniejszy Czempion Narodowy USA. To pewnie w dużej mierze po nim klaczka odziedziczyła bardzo dobry ruch. Dobrym ruchem odznacza się też druga z zakupionych przez Tomasza Tarczyńskiego klaczek – gniada, szlachetna Caterina FM od Echo Lee LA, wnuczki Trójkoronowanego w USA (Czempion USA, Kanady i pokazu w Scottsdale) Echo Magnificoo, niosącej w rodowodzie również krew Bey Shaha, Nazeera i młodzieżowego czempiona świata – ogiera Furno Khamal, poprzez którego Caterina FM spokrewniona jest z ogierem Selket Marque (po Marwan Al Shaqab od Selket Khamala po Furno Khamal), którego 20 stanówek również nabyli uczestnicy wyprawy do Scottsdale, a który będzie dostępny w tym sezonie w Polsce także dla innych hodowców.