Nie tak dawno, bo zaledwie dwa tygodnie temu, zakończyły się dwa znaczące pokazy na Bliskim Wschodzie. W Ad-Dauha, stolicy Kataru, miał miejsce pierwszy pokaz z serii Global Champions Arabians Tour (suma nagród 4 miliony euro) oraz Arabian Peninsula Horse Show (pokaz dla koni Straight Egyptian). Festiwal trwał aż 9 dni, był to naprawdę intensywny i emocjonujący czas, a oprócz dwóch pokazów i aukcji uczestniczyliśmy również w Dniach Otwartych stadnin Al Jassimya Farm i Al Shaqab w Qatar Foundation.
Gospodarze kolejny raz wykazali się tak pod względem bardzo wysokich standardów podczas organizacji wydarzenia, jak i liczbą zgłoszonych do pokazu koni. Poprzeczka została ustawiona wyjątkowo wysoko. Bardzo duży piaszczysty ring otulony został z trzech stron gigantycznym namiotem dla publiczności i gości VIP. Wszystko zbudowane w tradycyjnym arabskim stylu, imitujące namiot Beduinów, z całą masą dodatków takich jak lampy, dywany, zdobienia ze skórzanymi akcentami. Czwartą ścianą ringu było urokliwe morze. Wody Zatoki Perskiej przenosiły publiczność w inną rzeczywistość. Oferowane jedzenie i zapach arabskiej kawy z kardamonem przeniosły nas w bardziej dosłowny sposób odczuwania otoczenia właśnie na Bliski Wschód. Wnętrze namiotu było połączeniem kolorów brązu i beżu, czerwone akcenty w postaci frędzli na suficie, jak i kwiatów na arenie uwydatniało pustynny klimat, a złote dodatki, w tym ornamentowe lampy, nadawały szyku i elegancji. Przeplatanie się tradycji z nowoczesnością wybrzmiało tutaj doskonale, a gościnność miejscowych ludzi była szczera.
Za dnia krajobraz i otoczenie były dość zjawiskowe – turkusowa woda, biały nadmorski piasek i najwyższej jakości konie to bez wątpienia udane połączenie. A cała magia zaczynała się tak naprawdę pod osłoną nocy. Obrazek doskonale oświetlonego ringu na tle morza z zacumowanymi u brzegu łodziami i do tego wbiegające na ring konie, zauroczyłby każdego. Wyglądało to sensualnie i przenosiło do świata różniącego się od naszych europejskich pokazów.
Festiwal rozpoczął się od otwarcia Global Champions Arabians Tour i rywalizacji koni rocznych oraz klaczy dwuletnich. Najbardziej wyróżniającą się ze stawki była złota medalistka roczniaczek, siwa D Nafayes (D Seraj – D Danat po SG Labib), ślicznie żeńska, obdarzona wspaniałym typem, która swoją jakość udowodniła na wielu pokazach. Srebro zdobyła cudna, gniada córka ogiera Dominim M i klaczy Weaam Al Jassim po Emerald J, Sultana Al Thamer. Na brązowy medal wybroniła się Teha Al Shaqab (Marwan Al Shaqab – Marbella PCF po Exxalt).
W konkursie ogierków rocznych złotym medalistą i tym samym czempionem został syn dwóch złotych medalistów Czempionatu Świata – Afreen Al Shaqab (D Mezyan – Siwar Al Shaqab po SMA Magic One), koń kompletny i bardzo przyszłościowy. Srebro wywalczył D Borkan, który jest synem legendarnego og. FA El Rasheem i niepokonanej na światowych ringach klaczy D Ajayeb po RFI Farid. Oba ogiery zwyciężyły w swoich sekcjach w klasach roczniaków i uzyskały taką samą punktację końcową. Brązowy medal przypadł Mushwash Al Shaqab (Haash OSB – Shaikha Al Shaqab po Kahil Al Shaqab).
W bardzo emocjonującej kategorii klaczy młodszych, jak dotąd bezkonkurencyjna i niepokonana od początku swojej kariery gniada Shahalel Al Shaqab (Na-Mous Al Shahania – Siwar Al Shaqab po SMA Magic One), okazała się i tym razem najlepsza, zdobywając złoty medal. Jest córką zdecydowanie najbardziej wartościowej klaczy obecnej w Al Shaqab – Siwar Al Shaqab (SMA Magic One – Abha Myra po Marwan Al Shaqab), dwukrotnie złotej medalistki w Menton i Czempionki Świata w klaczach młodszych w 2021 roku. Natomiast o fantastycznym typie, również doskonale znana i bogato utytułowana dubajska D Najlah (D Seraj – Elle Flamenca po Ajman Moniscione), mimo najwyższej noty ze wszystkich klas młodzieżowych, zdobyła w tej zaciętej rywalizacji srebrny medal. Brązowy przypadł brazylijskiej, kasztanowatej dobrze znanej również z Europy Shahbrys HVP (Royal Asad – Rebecca HVP po Magnum Chall HVP).
W kategorii ogierów młodszych bez wątpienia dominowała stadnina Aljassimya Farm. Bandar Aljassimya (Picasso Di Mar – Miznat Aljassimya po Monther Al Nasser) stanął do ceremonii dekoracji ze złotym medalem i tytułem czempiona. Złoty Medalista Ogierów Rocznych Czempionatu Świata, Menton i Aachen z 2022 roku, Baz Aljassimya (Exxalt – MD Mirka po AJ Thee Luca), zakończył rywalizację ze srebrnym medalem. D Shakhara (D Shakhat – D Shamkhan po FA El Rasheem) sędziowie nagrodzili brązem.
Nadszedł czas na najbardziej wyczekiwane konfrontacje całego wydarzenia, starcie prawdziwych pokazowych tytanów – Czempionat Klaczy Starszych i Czempionat Ogierów Starszych. Na ring wbiegały jedna po drugiej, głównie siwe, ale i gniade, i kasztanowate, utytułowane na wielu kontynentach, a za każdą z nich prawdopodobnie oferowano miliony euro. I tak, zjawiskowa AJ Kayya (AJ Kafu – Aja Caprice po EKS Alihandro) zdobyła złoty medal większością głosów sędziów. Z wiekiem przepięknie wyschła, co niesamowicie zarysowuje jej żeńskość i delikatność. W ringu nadal ma zabójczą charyzmę, z której jest tak dobrze znana. Srebrny medal zdobyła dubajska D Shihanah (FA El Rasheem – D Shahla po Marajj), która jest jedną z najbardziej utytułowanych pokazowo klaczy na świecie. Jej potomstwo również zaczyna zdobywać medale najważniejszych pokazów. Brązowy medal był polskim akcentem. Wywalczyła go michałowskiej hodowli, ale będąca własności katarskiej Aljassimya Farm, siwa Emarella (Sahm El Arab – Emandorella po Eden C), która jest wnuczką ponadczasowej Emandorii. Ciekawe czy pójdzie w ślady babki i sięgnie kiedyś również po złoty medal na Czempionacie Świata.
Nadszedł czas na ogiery starsze, czyli starcie gladiatorów na arenie. W jednym ringu, w tym samym czasie, kipiące ekscytacją i testosteronem, pełne męskości i pewności siebie, wprowadzały w zachwyt zgromadzoną publikę. Trybuny szalały! To nie była walka tylko o medale, ale głównie o honor, dumę i prestiż. Wszyscy przypuszczali, że po wycofaniu z finałów fenomenalnego og. Alexxanderr, o złoto rywalizować będą ogiery E.S. Harir i D Seraj! Finalnie zdobył go olśniewający, śnieżnobiały E.S. Harir (AJ Dinar – TF Magnums Magic po Magnum Psyche), który typowany był przez 10 z 11 obecnych w ringu sędziów. Warto tu wspomnieć, że sędziowie byli losowani komputerowo, co miało na celu zachowanie niezależności w finałach. Srebro powędrowało do bajecznego D Seraj (FA El Rasheem – Ladi Veronika po Versace). Złoty Medalista Czempionatu Świata Ogierów Rocznych z 2019 roku, męski i dojrzały w tej chwili Rhan Al Shahania (Marwan Al Shaqab – Jwaaher Al Shahania po FA El Rasheem), po 5 letniej przerwie w pokazach, zdobył brązowy medal.
Oprócz tytułów czempionów przewidziane zostały nagrody pieniężne o łącznej wartości aż 16 080 000 QR (4 180 000 euro). Nagradzane były miejsca od 1 do 6 w klasach i Top 10 każdego czempionatu. Rozpoczęły się także klasyfikacje do rankingu, który obejmuje 7 pokazów z serii Global Champions Arabians Tour (w dniu finału pokazu w Dosze ogłoszono kolejne miasto, w którym rozegra się pokaz GCAT 2025 – Londyn). Cała tegoroczna seria zakończy się pokazem w Paryżu, podczas Czempionatu Świata (6-7-8 grudnia 2024), a nastepnym przystankiem tej ekscytujacej przygody jest trwający wlasnie pokaz w Abu Zabi.
Obecnie pierwsze miejsce w rankingu głównym GCAT jest klacz AJ Kayya, drugie należy do rocznej D Nafayes, a trzecia pozycja do Shahalel Al Shaqab. Każda z nich zdobyła po 20 pkt. E.S. Harir jest pierwszą pozycją głównego rankingu ogierów, kolejny to Afreen Al Shaqab, a trzecie zajął Bandar Aljassimya, tak jak we wspomnianej powyżej klasyfikacji wcześniej każdy zdobył po 20 pkt. Ostatnim rankingiem GCAT jest najlepszy trener, numerem 1 jest w tej chwili Raphael Curti, który zdobył 55 pkt, kolejno Giacomo Capacci również z sumą 55 pkt, a trzecią pozycję uzyskał Paolo Capecci z 54 pkt w rankingu.
Uroczyste zakończenie GCAT zwaliło wszystkich z nóg. Niebo rozbłysło milionami kolorów, pokaz fajerwerków oraz dronów był naprawdę wyjątkowy. Katarczycy znani są z tego, że ich pokazy dronów należą do jednych z najbardziej wyrafinowanych i po prostu najlepszych na świecie. Osłupienie i zachwyt. Jakość koni była z całą pewnością satysfakcjonująca i śmiało można uznać to wydarzenie za bardzo udane.
Po pierwszym z serii pokazów GCAT i aukcji, którą opisaliśmy wcześniej na portalu, nastąpił moment na pokaz pod nazwą Arabian Peninsula Horse Show – czyli rywalizacje koni czysto egipskich. Publiczność była zdecydowanie mniej liczna niż podczas GCAT, a jakość koni, prócz kilku wyjątków, w szczególności w klasach młodzieży pozostawiała dużo do życzenia.
Złoto w rywalizacji klaczek rocznych zdobyła prześliczna Brooq Al Shaqab (Shagran Al Nasser – Laian Al Shaqab po Al Adeed Al Shaqab), która uzyskała najwyższą notę ze wszystkich sekcji klaczy rocznych, aż 92,21 pkt. Złoto i najwyższą notę w grupie ogierków rocznych zagarnął AKM Lusail (Shaheen AA – Aisha po Kamal).
W gronie klaczy młodszych złoto zdobyła niesamowita Leena Al Nasser (Naseem Al Rashediah – Nadrah Al Nasser po Shagran Al Nasser), żeńska, o fenomenalnej głowie i typie, o czym świadczą same 20. za te cechy i nota końcowa, która wyniosła aż 92,93 pkt. Media społecznościowe obiegły zdjęcia siwej klaczy o ekstremalnie szczupaczej głowie z pięknym wyrazem. To właśnie Leena Al Nasser. Ora Nasamat (Naseem Al Rashediah – Bint Sadaf El Asil po Al Ayal AA), mimo najwyższej punktacji w klasach klaczy młodszych uplasowała się na pozycji srebrnego medalu, w swojej sekcji zdobyła nadzwyczajną punktację 93,21 pkt i większość 20. za typ i kapitalny ruch. Natomiast z brązowym medalem wróciła dubajskiej hodowli D A’Beer (Safeer Al Wadi – D Afaf po Frasera Mashar). W stawce ogierów młodszych najbardziej wyróżnił się z całej stawki złoty medalista Nader Al Ghanayim, kolejny bardzo przyzwoity przychówek ogiera wyhodowanego przez bahrajńską stadninę – Naseem Al Rashediah.
W czempionacie klaczy starszych wyszły w końcu prawdziwe bomby, miło było oglądać te klasy. Z punktacją powyżej 93 pkt. mlecznosiwe klacze cieszyły oczy wszystkich. Złoto zdobyła ekstremalnie żeńska, z przepięknym czarnym okiem Menouah Al Rayyan (Fares Al Rayyan – Bint Mesoudah M HP po Ashhal Al Rayyan). Srebrny medal zdobyła D Afaf (Frasera Mashar – Esa Arieanna Express po RZA Orienteexpress), która wygrała swoją klasę z łączną punktacją 93,57 pkt. Na ostatnim miejscu podium uplasowała się fenomenalna Zawaher Fila (Murtajab Al Nakeeb – Zahrana po Aybac), która olśniła wszystkich zjawiskowym ruchem.
W rywalizacji ogierów starszych złoto zdobył kolejny potomek ogiera Naseem Al Rashediah – GJ Faheem, srebro powędrowało do D Tarooq po Asfoor Al Waab, który w klasie ograł GJFaheema, uzyskując od sędziów aż 93,36 pkt.
Konie czysto egipskie znacząco się różnią eksterierowo, niż znane nam araby z międzynarodowych ringów pokazowych, są przede wszystkim długo dojrzewające, co pokazały klasy młodzieży, że czasami z brzydkich kaczątek przeistaczają się w lśniące łabędzie.
Podsumowując cały festiwal w Katarze – jest to raj dla miłośników koni arabskich. Oceniając konie, które wystąpiły podczas GCAT można śmiało stwierdzić, że ich jakość z każdym rokiem wzrasta. To dobry znak, że polskie araby reprezentujące wysoką jakość, również mogą sobie dobrze radzić na tak potężnym pokazie. Ad-Dauha zaliczyła bardzo mocny start i rozjuszyła apetyt na kolejne edycje. Takie eventy są potrzebnym przeżyciem, z niecierpliwością czekamy na edycje europejskie i mamy nadzieję, że araby w Europie dorównają pod względem jakości koniom z Bliskiego Wschodu. Pewnie niejednego z gigantów, który teraz rywalizuje w Zatoce Perskiej, zobaczymy na ringach europejskich, walczącego o medale!