Reklama
Trzej muszkieterowie?

Hodowla

Trzej muszkieterowie?

Canzon Psyche, fot. Katarzyna Dolińska
Canzon Psyche, fot. Katarzyna Dolińska

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Canzon Psyche, fot. Katarzyna Dolińska
Canzon Psyche, fot. Katarzyna Dolińska

Ogiery po Padronsie Psyche gwarantują walkę o sukcesy pokazowe na całym świecie. W Polsce użyto do tej pory trzech lokalnych „muszkieterów” z tej linii: ogiery Etnodrons Psyche, Pilin Psyche i Canzon Psyche. O ich jakości hodowlanej powiedzą dużo przyszłoroczne źrebięta.

Ta niezwykle interesująca historia zaczyna się od Aswana, który w rodowodzie Padronsa Psyche występuje aż trzy razy (synowie – Patron i Kilimanjaro, a także córka Kapelka). Padrons Psyche jest jego prawnukiem. Linia Padronsa jest też – poprzez Aswana – spokrewniona z rosyjskim ogierem Palasem, z powodzeniem użytym w Polsce, a także z dzierżawionym ostatnio przez SK Michałów Galbą, który jest wnukiem Aswana. Innym zasłużonym dla Polski ogierem, występującym w rodowodzie Padronsa Psyche i jego potomków, jest wyhodowany w Klemensowie Arax z rodu Bairactara, ojciec bezcennej Złotej Iwy oraz, już w Tiersku, Tamerlana i Nabega.

Padrons Psyche to „tylko” Vice-Czempion Ogierów Stanów Zjednoczonych. Jednak dopiero jego potomkowie w pełni pokazali możliwości tej linii. Najbardziej znane są amerykańskie ogiery:

– Psytadel, użyty w sezonach 2005 i 2006 przez kilku polskich prywatnych hodowców

– Enzo, silnie inbredowany na wnuka Baska – Bey Shaha, czempion Scottsdale, a ostatnio pokazów narodowych USA

– Magnum Psyche, uznany za czołowego reproduktora wśród zwycięzców pokazów w ręku w latach 2001-06 w USA i 2005 w Brazylii; czempion Argentyny, Kanady i USA.

Pilin Psyche, fot. Patrycja Umińska
Pilin Psyche, fot. Patrycja Umińska

Męskie potomstwo Padronsa Psyche w Polsce to, oprócz tytułowych „muszkieterów”, trzyletni Gloriet Psyche (od Glorietta), jego rówieśnik Halb Psyche (od Halba) oraz roczny syn michałowskiej Zagrobli – Zigi Zan. Kilku potomków ma w Polsce również Magnum Psyche. Rodowód tego ogiera po stronie matki jest hiszpański, a poza wspomnianymi wyżej Araxem i Aswanem występuje w nim także polski Ursus – sprzedany rządowi hiszpańskiemu przez hrabiów Branickich z Szamrajówki w 1912 r.

Tak o Padronsie Psyche wypowiadał się mieszkający w USA trener, manager i promotor koni polskiej hodowli – Jerzy Zbyszewski: Sam – niezbyt chwytający za serce, duży kasztan o przeciętnym ruchu – zdobył „jedynie” tytuł wiceczempiona USA. Jednak mądrze promowany stemplował, dając bardzo wyrównane potomstwo. Ogier ten dobrze łączy się w zasadzie z każdą linią (..). Potomstwo Padrons Psyche jest z reguły kasztanowate, o pięknej szyi i bardzo efektownym froncie, często z typowymi głowami i świetną linią górną, zwykle podkreśloną wysokim osadzeniem ogona. Wadami tych koni są usterki kończyn i raczej średni ruch… („ARABY” 2/06).

Etnodrons Psyche, fot. Patrycja Umińska
Etnodrons Psyche, fot. Patrycja Umińska

A oto, co o tym ogierze i jego potomstwie sądzą polscy hodowcy: – Potomkowie Padronsa Psyche to świetne konie – mówi Andrzej Wojtowicz ze Stadniny Koni Bełżyce, właściciel ogiera Canzon Psyche. – Wystarczy na nie popatrzeć, żeby wiedzieć, że są wyjątkowe.

Czym się charakteryzują?
– Niosą bukiet arabski w egipskim stylu, mają dobry profil głowy, łabędzie wygięcie szyi i zgrabne nogi – twierdzi Andrzej Wójtowicz. Na walory ogierów po Padronsie Psyche zwracają uwagę także tacy hodowcy, jak Czesław Witko – Stadnina Koni Kielnarowa, właściciel Pilina Psyche, Tomasz Tarczyński – Stadniny Koni Grabów nad Pilicą oraz Stanisław Redestowicz, hodowca potomków Padronsa Psyche w Polsce, właściciel Etnodronsa Psyche (obecnie w dzierżawie u Tomasza Tarczyńskiego).

Hodowcy są zgodni co do wartości posiadanych ogierów, chociaż każdy ma innego faworyta. Wydaje się, że w Polsce dość późno zauważono walory linii Padronsa. Pierwszym był właśnie Stanisław Redestowicz, który cztery lata temu zainwestował w mrożone nasienie Padronsa Psyche.

Konie jak ruletka

Dlaczego postanowił zrobić ten, jak sam przyznaje, ryzykowny krok?

– Taką miałem intuicję – wyjaśnia. – Chciałem sprowadzić coś nowego do Polski. Lubię grać w szachy i na loterii, a więc ryzyko związane z zakupem mrożonego nasienia nieużywanego w kraju konia, nie było dla mnie czymś nowym. Zdawałem sobie sprawę, że jest to niekonwencjonalne posunięcie. Ale w 2002 roku ogiery po Padronsie Psyche bardzo dobrze rokowały, choć sam Padrons Psyche największe sukcesy odnosił trochę wcześniej. W 1991 r. został Wiceczempionem Ogierów Stanów Zjednoczonych. Jego dobrą passę kontynuował m.in. jego syn, Magnum Psyche. W 2004 roku syn Magnuma Psyche, Magnum Chall, został Czempionem Ogierów Młodszych USA. Gdy dodamy do tego kolejnego czempiona po Padronsie Psyche, Enzo, a także liczne zwycięstwa jego potomków w Europie, to można pokusić się o stwierdzenie, że linia ta na długo zdominowała czempionaty na świecie.

Bierne stadniny państwowe

Zigi-Zan, fot. Tomasz Ozdoba
Zigi-Zan, fot. Tomasz Ozdoba

W tym kontekście zakup nasienia Padronsa Psyche przez Stanisława Redestowicza nie wydaje się zaskoczeniem. Można więc tylko zapytać: dlaczego tak długo trzeba było czekać na tę linię w Polsce? I dlaczego była to decyzja hodowcy prywatnego?
– Dziwię się, że stadniny państwowe nie wykorzystały tej szansy. Mając takie klacze, jak w Janowie czy Michałowie, można być niemalże pewnym, że pokrycie ogierem z linii Padronsa Psyche da znakomite konie – powiedział polskimarabom.com Stanisław Redestowicz.
– Państwowe stadniny rzeczywiście wstrzemięźliwie podchodziły do Padronsa Psyche – potwierdza Andrzej Wojtowicz.

Warto dodać, że Janów Podlaski dopiero w tym roku kupił 20 stanówek Enzo. Zdaniem Tomasza Tarczyńskiego, Janów zdecydował się na ten zakup, ponieważ w Polsce brakuje dziś bardzo dobrych ogierów. Trudno mu jednak wyrokować, dlaczego wybrano właśnie Enzo. Hodowca przypuszcza, że zaważyły na tym niższe koszty zakupu nasienia, niż w przypadku samego Padronsa Psyche. Stanówka Enzo – jak poinformował nas Tomasz Tarczyński – kosztuje obecnie około 3 tys. euro.

Anna Stefaniuk, główny hodowca w stadninie koni Janów Podlaski, nie chce wypowiadać się na temat planów w stosunku do Enzo; w końcu każda stadnina ma prawo do zachowania w tajemnicy swoich planów hodowlanych. – Rzeczywiście zakupiliśmy nasienie tego ogiera. Była to decyzja dyrektora Marka Treli, wynikająca z rozliczeń za stanówki i dzierżawy koni. Poza tym, będąc za granicą, dyrektor miał okazję oglądać potomstwo Enzo i bardzo mu się podobało – dodaje.

Być może wśród oglądanego przez dyrektora Trelę potomstwa były Fiamma CF – Wiceczempionka Klaczy Rocznych Scottsdale 2006 oraz Malecon – wiceczempion w kategorii wałachów młodszych tego pokazu. W gronie utytułowanego potomstwa młodego Enzo są też m.in. Moro di Venecia – czempion Argentyny, Legends C – Top Ten źrebiąt w Scottsdale 2005 i Młodzieżowy Czempion pokazu Nor-Cal w tym samym roku, a także QR Annah Ferrari, która zajęła miejsce w Top Ten Narodowych Pokazów USA w 2003 roku.

Polskie stadniny zdają się nadrabiać stracony czas – podczas czempionatu w Białce pokazano już Zigi-Zana z Michałowa. W trakcie tego pokazu hodowcy prywatni zaprezentowali potomków Magnuma, ale okazało się, że konie te muszą jeszcze poczekać na swoją kolej – choć potomstwo Magnuma Psyche i Padronsa Psyche z powodzeniem zwycięża klasyfikacje koni prywatnych i plasuje się w pierwszych piątkach klas „ogólnych”, to jednak pokonanie najlepszej michałowkiej, janowskiej, czy białeckiej młodzieży zdaje się być dla niego, na razie, poza zasięgiem.

Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku linii Padronsa Psyche hodowcy prywatni okazali się bardziej odważni.

Dlaczego Padrons?

– Chciałem spróbować uzyskać potomstwo światowej klasy – mówi Andrzej Wójtowicz. – W Polsce mamy bardzo duże szanse na wyhodowanie takiego konia, ponieważ nasze araby jakościowo są chyba najlepsze na świecie. U nas konie mają poprawną budowę i dobre nogi.

Z podobnych powodów zdecydował się na inwestycję Czesław Witko, który odkupił Pilina Psyche od Andrzeja Wójtowicza (który z kolei wcześniej kupił go od hodowcy – Stanisława Redestowicza). Tomasz Tarczyński, który nabył w tym roku nasienie Padronsa Psyche, przyznał, że decydujące były cechy pokazowe jego potomstwa na świecie.

– Konie po Padronsie Psyche mają duży potencjał. Jest już cała plejada klaczy i ogierów, które zajmują pierwsze miejsca na pokazach w Stanach Zjednoczonych i Europie – powiedział polskimarabom.com. Zwrócił też uwagę na to, że np. we Włoszech hodowcy na dużą skalę kryją potomkiem Padronsa Psyche, ogierem WH Justice.

Dobra inwestycja

Do argumentów hodowlanych dochodziły również ekonomiczne. Ponoć na tych koniach da się zarobić. Stanisław Redestowicz sprzedał cztery klacze i trzy ogiery po Magnumie, dzięki czemu inwestycja zwróciła się kilkakrotnie. Ceny poszczególnych koni wahały się od 20 do 50 tys. zł. Ma on jeszcze dwa ogiery po tym reproduktorze – Eronissimo i Frontmena, które zapewne również przyniosą satysfakcję, hodowlaną i handlową.

Jeśli jednak ktoś chciałby zainwestować dziś w nasienie Magnuma czy Padronsa Psyche, musiałby zapłacić dużo więcej, niż dwa czy trzy lata temu. Nasienie Magnuma kosztowało Stanisława Redestowicza 3 tys. dolarów; teraz można je kupić za 5 tys. euro. Nasienie Padronsa Psyche w 2002 r. można było nabyć za 2 tys. euro (w hurcie), dziś trzeba już wyłożyć 5 tys. Nieco mniej, 3-4 tys. euro kosztuje nasienie Enzo. Jednak taka inwestycja, rozłożona na odpowiednio długi okres, w przypadku powodzenia może się zwrócić z nawiązką.
– W tej chwili najwięcej można zarobić na tym, że takiego ogiera się posiada – stwierdził właściciel Etnodronsa Psyche. Odrzucił on proponowane mu 80 tys. zł. Wycenił swego ogiera na 100 tys., więc do transakcji nie doszło. Właściciel liczy na to, że zarobi na stanówkach. Jedna kosztuje 2 tys. zł. W tym sezonie z oferty skorzystali m.in. tacy hodowcy jak: Petroniusz Frejlich, Jan Głowacki i Andrzej Ou.

Czesław Witko, mimo tych wyliczeń, nie zamierza inwestować w kolejne konie z linii Padronsa Psyche. – Jeśli jednak pojawiłaby się korzystna oferta, na pewno ją rozważę – przyznaje.

Sukces Padronsa Psyche sukcesem na skalę światową

– Szanse na sukces w przypadku takich koni, jak Canzon Psyche czy Pilin Psyche są takie same, jak w przypadku innych koni. Różnica polega jednak na tym, że zwycięski koń z linii Padronsa Psyche staje się automatycznie koniem światowej klasy. Lepiej więc zainwestować więcej, ponieważ w przypadku powodzenia zysk jest nieporównanie wyższy – podsumowuje Andrzej Wójtowicz. Podobnie myślą już zapewne stadniny państwowe. Tu od dobrej klaczy pokrytej nasieniem Padronsa Psyche, lub jego potomka, może urodzić się kolejny czempion. Niewykluczone, że np. Zigi-Zan z Michałowa będzie zdobywał, jako dwulatek, najwyższe laury.

współpraca Urszula Łęczycka

 

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.