Reklama
Jak pokazać araba?

Pokazy

Jak pokazać araba?

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Piaff, fot. archiwum
Piaff, fot. archiwum

W ostatnim dziesięcioleciu postęp w przygotowaniu koni arabskich do pokazów w ręku (halter) nie ma sobie równego. W Ameryce technika doskonalenia wyglądu konia przypomina sekretne diety i rzeźbienie ciała przez gwiazdy Hollywood. Bezpowrotnie minęły czasy, kiedy dobry, lecz nieprzygotowany koń mógł wejść na ring i… wygrać. Zbyt wiele jest koni doskonałych – zrodziła się więc potrzeba (podobnie jak w modelingu) takich przygotowań, które tuszowałyby ewentualne wady pokrojowe.

Pierwszym pytaniem, które trzeba sobie zadać, jest: Co u mojego konia wymaga poprawy? Odpowiedź musi być szczera i jeśli nie możemy się na nią zdobyć, zdajmy się na ocenę fachowca. Często konie arabskie wykazują miękkość grzbietu, słabe umięśnienie zadu lub nadmierne otłuszczenie szyi. Wszystkie te mankamenty mogą być zniwelowane przez odpowiedni system treningu.

Lonżowanie

El Dorada, fot. archiwum
El Dorada, fot. archiwum

Podstawowa metoda przygotowania koni do pokazów. Nie jest to metoda jedyna, ale najbardziej popularna. Trzeba pamiętać, ze kenter na lonży rozwija głównie mięśnie zadu, a kłus – mięśnie grzbietu. Wadą tej metody jest brak kontroli nad koniem. Trudno bowiem zmusić wychowanka do kłusowania z głową do dołu (najbardziej efektywna droga do wyrównania linii grzbietu) lub do spokojnego galopu, w czasie którego koń podstawia wewnętrzną tylną nogę głęboko pod siebie, rozwijając tym samym mięśnie zadu.

Jazda wierzchem
Zdecydowanie bardziej skuteczna metoda. Możemy w ten sposób zmusić konia do używania tych partii mięśni, o których rozwinięcie nam chodzi. Tak wiec kłus z głową w dole naciąga mięśnie grzbietu i wzmacnia je, co poprawia wizerunek konia w pozycji „na stój”. Natomiast kenter na małym kółku zdecydowanie angażuje mięśnie zadu (szczególnie nogi wewnętrznej) i w rezultacie poprawia jego umięśnienie.

Pływanie
To najbardziej uniwersalny środek do poprawy kondycji konia. Konie nie są „urodzonymi pływakami”, ale z reguły przyzwyczajają się do tej formy ćwiczeń bez oporów. Przeciętny basen do pływania dla koni ma około 70-90 stóp średnicy, czyli od 25 do 30 metrów. Oczywiście istnieją większe pływalnie i od trenera zależy, jak dostosować trening do potrzeb konia. Pływanie w basenie jest bardzo dużym wysiłkiem dla zwierzęcia i należy zaczynać od zaledwie paru minut, stopniowo wydłużając czas do 10-15 minut. Pływanie jest tak wspaniałą metodą, bo dzięki niej proces zdobywania kondycji jest stosunkowo krótki, pozwala więc na pracę z wieloma końmi dziennie. Poza tym, rozwija wszystkie mięśnie równomiernie. Jednym słowem, jeśli koń nie potrzebuje specyficznej pracy nad jakąś grupą mięśni, pływanie jest najlepszym wyjściem.
Istnieje jednak niebezpieczeństwo przetrenowania. Jeśli wydłużymy czas pływania ponad 15 minut dziennie, konie zaczną zużywać zapasy tkanki tłuszczowej (potrzebnej w pewnym procencie w czasie pokazu). Indywidualna obserwacja i racjonowanie odpowiedniego czasu pływania jest w tym przypadku bardzo ważne.

Generalna zasada

El Dorada, fot. archiwum
El Dorada, fot. archiwum

Nie można wymagać od trenera, by przygotował konia do pokazu w klasie halter w czasie krótszym niż 3 miesiące. Nie jest to uczciwe tak w stosunku do konia, jak i wobec trenera. Zazwyczaj 90 dni treningu pozwala na ocenę konia przez prezentera, jak również daje minimum czasu na poprawienie kondycji.

Kosmetyka koni przed pokazem to osobny rozdział i temat na następny artykuł. Oto jednak kilka sposobów na poprawę kondycji konia tuż przed pokazem:

1. Jeśli chcemy podnieść wagę konia, przed pokazem rozkładamy dawkę żywieniową na 3 lub 4 posiłki dziennie.

2. Dodatek szklanki oleju słonecznikowego raz dziennie nie tylko poprawia kondycję, ale również wpływa dodatnio na połysk włosa.

3. Najlepszym dodatkiem do paszy, poprawiającym kondycję i połysk sierści, jest mączka ryżowa (szklanka dziennie).

4. Wypacanie szyi polega na odwadnianiu tkanki tłuszczowej. Ten sam efekt można osiągnąć, zakładając potnik i wypacając szyję 30 dni przed pokazem, jak robiąc to 90 dni przed.

5. Najlepiej skutkuje założenie potników i lonżowanie, a po jego skończeniu zapięcie konia w potnikach (można zarzucić na szyję dodatkowo koc lub derkę) do maszyny do stępowania. Stępować należy przez następną godzinę.

El Dorada, fot. archiwum
El Dorada, fot. archiwum

6. Trzeba również wziąć poprawkę na to, jak dużo wagi zgubi koń w czasie transportu na pokaz. Są to cechy bardzo indywidualne i trzeba po prostu znać swojego konia. Oczywiście najłatwiejsze są konie o zrównoważonym temperamencie, którym transport generalnie nie przeszkadza. Niestety, takich koni jest mało.

Prawidłowe przygotowanie kondycyjne pozwala na osiągnięcie lepszego zbalansowania konia w czasie samego pokazu. Np. koń bez umięśnionego zadu sprawia wrażenie, że cały jego ciężar spoczywa na przodzie.
Najważniejsze jest jednak to, o czym wspomniałem na wstępie, tzn. dokładna i szczera ocena konia – bo przecież żaden z nich ideałem nie jest!

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.