Reklama
Czempionat świata w Paryżu 2013: Platyna, złoto i srebro dla klaczy polskiej hodowli, czyli powrót z tarczą

Pokazy

Czempionat świata w Paryżu 2013: Platyna, złoto i srebro dla klaczy polskiej hodowli, czyli powrót z tarczą

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Pianissima, fot. Krzysztof Dużyński
Pianissima, fot. Krzysztof Dużyński

Tegoroczny XXXIII Czempionat Świata Koni Arabskich w Paryżu (29.11-01.12) miał się okazać udany dla polskiej ekipy, która kilkakrotnie przeżywała radość z sukcesów reprezentantów Polski bądź też polskiej hodowli. Powody do dumy ma niewątpliwie stadnina michałowska, która może pochwalić się Trójkoroną dla swojej wychowanki Emandorii. Ogromne wzruszenie towarzyszyło hodowcom z Janowa, gdy Pianissima odbierała tytuł Platynowej Czempionki Świata. Białka po raz pierwszy w swej historii stanęła na paryskim podium za sprawą srebrnego medalu dla wydzierżawionej do Arabii Saudyjskiej Perfinki. Chrcynno-Pałac po raz pierwszy zdobyło aż dwa tytuły Top Ten. Janów Podlaski został ponadto uhonorowany nagrodą dla Najlepszego Hodowcy ufundowaną przez katarską stadninę Al Shaqab, którą z Polską wiąże epokowe, jak dziś wiemy, użycie w naszym kraju ogiera Gazala Al Shaqab.

Właściciel Baanderosa, książę Khaled bin Sultan bin Abdul Aziz Al Saud (Al Khalediah Stables) i dyr. Marek Trela (SK Janów Podlaski) z nagrodami Platinum. Fot. Krzysztof Dużyński
Właściciel Baanderosa, książę Khaled bin Sultan bin Abdul Aziz Al Saud (Al Khalediah Stables) i dyr. Marek Trela (SK Janów Podlaski) z nagrodami Platinum. Fot. Krzysztof Dużyński

Niemniej jednak żaden koń polskiej hodowli i własności nie zdobył w tym roku medalu. Polskiego hymnu wysłuchaliśmy tylko raz, podczas dekoracji Pianissimy. Ale jej wyróżnienie było wyłącznie honorowe – Pianissima, choć wpisana do katalogu w klasie klaczy starszych, nie wystąpiła razem z innymi uczestniczkami, lecz została pokazana dopiero w finale, podobnie zresztą jak jej odpowiednik w kategorii ogierów, Baanderos, Platynowy Czempion Ogierów 2013. Czy polskie konie będą sięgać po najwyższe laury, gdy bronić będą jedynie polskich barw? „Jak najbardziej, to może jeszcze nastąpić – mówi polskimarabom.com dyr. Jerzy Białobok (SK Michałów). – Jeszcze w zeszłym roku w Paryżu Polska zdobyła medale końmi swojej własności – czempionkami świata

Emandoria z dyr. Jerzym Białobokiem (SK Michałów), przedstawicielem Ajman Stud oraz prezenterem Frankiem Spoenle. Fot. Krzysztof Dużyński
Emandoria z dyr. Jerzym Białobokiem (SK Michałów), przedstawicielem Ajman Stud oraz prezenterem Frankiem Spoenle. Fot. Krzysztof Dużyński

zostały Wieża Mocy i Pinga, a srebro otrzymał Equator. Natomiast wydzierżawienie Emandorii było szansą nie tylko na Trójkoronę, ale i na zwycięstwa w pokazach bliskowschodnich, np. w Dubaju. Tak więc dzierżawa ta spełniła pokładane w niej nadzieje. A choć wielu sędziów preferuje konie z innych kręgów kulturowych, Polacy są nadal jedyną grupą właścicielską, która podejmuje skuteczną rywalizację z właścicielami bliskowschodnimi. Nie zamierzamy rezygnować. Jeśli my się obrazimy, to wielu ludzi bardzo się ucieszy”.

Aja Aphrodite i Giacomo Capacci, fot. Krzysztof Dużyński
Aja Aphrodite i Giacomo Capacci, fot. Krzysztof Dużyński

Pytanie to dotyczy zresztą nie tylko polskiej hodowli. W tym roku z medalem Czempionatu Świata wyjechała tylko jedna europejska stadnina: Knocke Arabians (srebro dla syna Espadrilli Equiborna K.A.) i jedna australijska: Mystica Arabians (brąz dla Aja Aphrodite). Srebrnym medalem dla og. Shanghai E.A. hiszpański hodowca i właściciel, Albert Sorroca, podzielił się z kuwejcką stadniną Asayel. Wszystkie pozostałe medale powędrowały na Bliski Wschód. Od lat coraz trudniej jest rywalizować „zwykłym” hodowcom na najbardziej prestiżowych pokazach z bliskowschodnimi właścicielami, którzy kupując lub dzierżawiąc najlepsze konie z całego świata, wyśrubowują poziom do granic możliwości.

Stoliki w sektorze VIP, fot. Krzysztof Dużyński
Stoliki w sektorze VIP, fot. Krzysztof Dużyński

Wygląda także na to, że powoli żegnamy się z powszechnym entuzjazmem towarzyszącym występom popularnych koni. W tym roku jedynie Pianissima wzbudziła aplauz po obu stronach hali, przy stolikach VIP i na trybunach. Poza nią nawet największe gwiazdy mogły liczyć na doping ze strony swoich właścicieli i ich przyjaciół, ale nie całej zgromadzonej publiczności. Przy stolikach VIP trwało bowiem intensywne dopinanie interesów, podczas gdy konkurs toczył się swoim trybem. Nie powinno to jednak budzić zdumienia – Czempionat Świata jest nie tylko świętem konia arabskiego, ale też spotkaniem biznesowym. To tu finalizuje się często umowy dotyczące nadchodzącego sezonu pokazowego i stanówkowego, zapadają decyzje o dzierżawach i sprzedażach.

Piątek: Emandoria i Perfinka ruszają po medale

Minwah z Giacomo Capaccim, fot. Krzysztof Dużyński
Minwah z Giacomo Capaccim, fot. Krzysztof Dużyński

Piątek jest w Paryżu tradycyjnie dniem klaczy. W klasach roczniaczek (po 8 rywalek) zaznaczyła swą obecność janowska Patria (Eden C – Palmeta/Ecaho), która uzbierała 542 pkt. i zajęła 5. miejsce w swojej grupie. Niestety, było to zbyt mało, by mogła przejść do finału. Zwyciężczyniami obu klas w tej kategorii wiekowej okazały się saudyjskie klaczki Minwah (Kahil Al Shaqab – LC Primavera/Padrons Psyche, 554), hod. Mohammeda Al Sulaiti, wł. Aljassimya Farm, oraz wyhodowana w Brazylii Esperanzza Al Ventur (FA El Shawan – Honey’s Delight RB/JJ Señor Magnum, 551,5), wł. Athbah Stud. Pierwsza z nich to późniejsza Złota Czempionka Roczniaczek,

Najdiya Al Zobair, fot. Krzysztof Dużyński
Najdiya Al Zobair, fot. Krzysztof Dużyński

druga to srebrna medalistka. Brąz zdobyła w ostatecznej rywalizacji Najdiya Al Zobair (Eden C – Najdah Al Zobair/Marwan Al Shaqab), która do finału weszła z drugiego miejsca w klasie (551). Na pewno odnotować należy drugą pozycję klaczki M.M. Esplendida (RFI Farid – M.M. Eluise/WH Justice, 548,5 pkt.) ze stadniny Mario Matta. Ten austriacki hodowca (a przedtem wybitny narciarz – olimpijczyk), uczeń Ferdinanda Huemera, plasuje się dziś bardzo wysoko na pokazach tytularnych.

Perfinka i Ryan Jones, fot. Krzysztof Dużyński
Perfinka i Ryan Jones, fot. Krzysztof Dużyński

Klasy klaczek młodszych (2-3-letnich) budziły zrozumiałe emocje polskich kibiców, ze względu na udział naszych młodych gwiazd: córki Esparto i Perfirki/Gazal Al Shaqab Perfinki (w barwach Al Muawd Stud), Echo Aurory (Eternity Ibn Navarrone-D – Echo Afrodyta/Piaff) z Chrcynna, Euzony (Om El Bellisimo – Euzetia/Etogram) z Janowa i El Sieny (HDB Sihr Ibn Massai – El Aria/Ararat) ze Strusinianki. Obie klasy w tej kategorii wiekowej były bardzo liczne (15 i 12 uczestniczek) i rywalizacja musiała być bardzo zacięta. Perfinka była ostatnią zawodniczką w pierwszej grupie, więc do końca trzymała nas w niepewności. Na szczęście udało jej się pokonać

AJ Sawahi i czirliderki. Z tyłu Frank Spoenle. Fot. Krzysztof Dużyński
AJ Sawahi i czirliderki. Z tyłu Frank Spoenle. Fot. Krzysztof Dużyński

liderkę tej klasy Mississippi J (QR Marc – Magnificent Lady J/Extreme, 549,5), hod/wł. Jadem Arabians (Belgia), i z notą 551 wejść do finału jako zwyciężczyni. W drugiej grupie niekwestionowaną faworytką była od początku czempionka świata z 2011 roku AJ Sawahi (Marwan Al Shaqab – Siberia SA/Nuzyr HCF) z Ajmanu – wspomagana, podobnie jak dwa lata temu, przez malowniczą grupę czirliderek – i to ona wygrała, z notą 559,5 (w tym 10×20 za typ i głowę z szyją!), przed wychowanką Knocke Arabians Orfa d’Arab K.A. (QR Marc – OSO

FM Gloriaa z Tomem Schoukensem, fot. Krzysztof Dużyński
FM Gloriaa z Tomem Schoukensem, fot. Krzysztof Dużyński

Axotica/Monogramm, 552) oraz późniejszą brązową medalistką, swą koleżanką stajenną AJ Asyad (Marwan Al Shaqab – Aja Angelica/WH Justice, 549,5). Euzona i Echo Aurora uplasowały się odpowiednio na 5. i 6. pozycji, a wysoką punktacją zapewniły sobie miejsce w Top Ten (548 i 547,5). El Siena zajęła 7. lokatę (543,5). Należy przypomnieć, że w Paryżu pierwsza czwórka każdej klasy ma zagwarantowane przejście do finału, zaś o dwa pozostałe miejsca w Top Ten walczą cztery konie z każdej kategorii wiekowej, które zajęły miejsca 5. i 6. Do czempionatu wchodzą te z najwyższą oceną.

El Piatzolla, fot. Krzysztof Dużyński
El Piatzolla, fot. Krzysztof Dużyński

W klasach klaczy starszych reprezentacja polskiej hodowli była najliczniejsza: Pistoria, Wilda, Embra, Primera, Pilarosa, Cenoza, Psyche Victoria, Waranga, El Piatzolla, a prócz nich Emandoria (w barwach Ajman Stud), Etnologia i Biruta (obie będące własnością Halsdon Arabians). W sumie w grupie A (16 uczestniczek) mieliśmy 5 zawodniczek, w grupie B zaś (12) aż siedem rywalek pochodziło z Polski. Grupę A wygrała pochodząca z Belgii, a będąca własnością Al Zobair Stud, późniejsza srebrna medalistka FM Gloriaa (WH Justice – Psity of Angels/Psytadel, 559), przed janowską Primerą (Eden C – Preria/Ararat, 558,5). Pilarosa (Al Adeed Al Shaqab – Pilar/Fawor, 547,5) z Janowa i

Przed dekoracją, fot. Krzysztof Dużyński
Przed dekoracją, fot. Krzysztof Dużyński

Psyche Victoria (Ekstern – Pallas-Atena/Ecaho, 545) z Chrcynna (7. i 8. miejsce) nie weszły do finału. W grupie B bez wątpienia faworytka była tylko jedna: Emandoria (Gazal Al Shaqab – Emanda/Ecaho). Pewnie poprowadzona przez Franka Spoenle, zwyciężyła z notą 563 pkt., w tym pełen rządek „20” za typ, pełen rządek za głowę z szyją i dodatkowo jedna za ruch. 13 najwyższych not najpełniej świadczy o jakości michałowskiej

Echo Aurora z właścicielami, rodziną PP. Poszepczyńskich (SK Chrcynno-Pałac) i prezenterem Geraldem Kurtzem oraz sponsorami klasy. Fot. Krzysztof Dużyński
Echo Aurora z właścicielami, rodziną PP. Poszepczyńskich (SK Chrcynno-Pałac) i prezenterem Geraldem Kurtzem oraz sponsorami klasy. Fot. Krzysztof Dużyński

gwiazdy, która w niedzielę zdobyła Trójkoronę. Przypomnijmy, że przed trzema laty otarła się o nią, przegrywając jedynie właśnie w Paryżu.

Niewątpliwie od poprzedniego złotego tytułu Emandorii w Paryżu (który zdobyła jako juniorka w 2005) zmieniło się w hodowli tyle, ile w innych dziedzinach przez ćwierćwiecze. Czy jeszcze kiedyś Polska zdobędzie Trójkoronę we własnych barwach?

Sobota: EKS Alihandro porywa publiczność, a Shanghai E.A. mierzy się z potęgą Al Shaqab

Antaris OS z Karlem Heinzem Stoeckle (stadnina Osterhof) i Katrien Van Dycke oraz przedstawiecielem Ajman Stud, fot. Krzysztof Dużyński
Antaris OS z Karlem Heinzem Stoeckle (stadnina Osterhof) i Katrien Van Dycke oraz przedstawiecielem Ajman Stud, fot. Krzysztof Dużyński

Klasy ogierków rocznych okazały się o wiele mniej liczne niż ich koleżanek z rocznika 2012. W pierwszej grupie wystąpiło ich zaledwie sześć, w drugiej siedem. Dodajmy, że nie zobaczyliśmy żadnego polskiego reprezentanta. Końcowa rywalizacja rozegrała się pomiędzy Antarisem OS (RFI Farid – Justina/WH Justice) a Equibornem K.A. (QR Marc – Espadrilla/Monogramm). Zwycięzca sekcji A Antaris OS to wychowanek niemieckiej stadniny Osterhof, dziś będący własnością Ajman Stud. Sędziowie dali się uwieść jego wdziękowi, bo przyznali mu aż 6 najwyższych not, co zdarza się niezwykle rzadko w tej kategorii wiekowej, a już zwłaszcza wśród młodzieży męskiej. W sumie Antaris OS uzbierał aż 556 pkt. i zdystansował rywali o kilka długości. Laureat drugiego miejsca w tej klasie, wyhodowany w Austrii, własności egipskiej Galahad Juliver (WH Justice – Baswani/Lorenzo El Bri) zdobył „tylko” 546,5 pkt. W równoległej sekcji Equiborn K.A. (550) pokonał ogierka Nashmi Al Hawajer (Marajj – Maniba Bint Ibn Narav/Ibn Narav, 549,5) z ZEA. Na podium stanęły zgodnie z kolejnością punktową: złoto Antaris OS, srebro Equiborn K.A., brąz Nashmi Al Hawajer.

Ascot DD, fot. Krzysztof Dużyński
Ascot DD, fot. Krzysztof Dużyński

Wśród ogierów młodszych Polskę reprezentował jedynie Psyche Keret (Khidar – Psyche Victoria/Ekstern) z Chrcynna. Pojawił się również Gajman PS (Ajman Moniscione – Gracja- Bis/Monogramm), wyhodowany przez Przemysława Sawickiego, a należący do Al Safinat Stud z Egiptu. Klasę ogierów 2-letnich (7 uczestników) wygrał katarski Sultan Al Shaqab (Amir Al Shaqab – Abha Al Shaqab/Abha Fadil, 555,5), przed wyhodowanym w Belgii, a należacym do Athbah Stud Ascotem DD (Glorius Apal – Lady Nina DD/Psytadel, 550). Psyche Keret zajął wysokie trzecie miejsce z notą 548,5, w tym „20” za ruch, zdobywając dla Chrcynna drugi już w tegorocznym Paryżu tytuł Top Ten. Jak udało się uzyskać tak świetny wynik? „Na pewno trzeba mieć bardzo dobre konie, będące w doskonałej formie właśnie podczas tego pokazu – powiedział polskimarabom.com Krzysztof Poszepczyński. – Nie mogą być blade, nie mogą mieć gorszego dnia. Muszą być pełne ekspresji – nie dzień wcześniej, nie dzień później, ale dokładnie w momencie rywalizacji. Ważna jest również promocja tych koni, które jadą do Paryża. Powinny być

Trofea, fot. Krzysztof Dużyński
Trofea, fot. Krzysztof Dużyński

promowane dużo wcześniej, w zasadzie przez cały sezon, na europejskich pokazach najwyższej rangi. Jeśli te wszystkie warunki są spełnione, aby dostać się do ścisłego finału, trzeba jeszcze trochę szczęścia! Niektóre stadniny rozpoczynają promocję swoich koni już rok wcześniej, wykupując stoiska i sponsorując kilka czempionatów europejskich i bliskowschodnich. Na to potrzeba wielkich budżetów. Dlatego promocja konia rozpoczyna się często od przeznaczenia na nią dużych środków. W naszym przypadku sukcesy nie były poprzedzone tak dużymi nakładami, lecz są one efektem pracy hodowlanej i treningu, co tym bardziej nas cieszy”.

EKS Alihandro w ręku Giacomo Capacciego. Przygląda się sędzia Renata Schibler. Fot. Krzysztof Dużyński
EKS Alihandro w ręku Giacomo Capacciego. Przygląda się sędzia Renata Schibler. Fot. Krzysztof Dużyński

Ogiery 3-letnie (9 uczestników) miały lidera w postaci zakupionego w Południowej Afryce (Elkasun Arabians) przez Athbah Stud EKS Alihandro (Marwan Al Shaqab – OFW Psylhouette/Padrons Psyche), który nie zawiódł swoich fanów, fantastycznie pokazując się w ręku Giacomo Capacciego. Ta dwójka tworzy parę w zasadzie idealną. Ich wyjściu na ring towarzyszyło zbiorowe westchnienie publiczności. Rzadko widzi się tak doskonałe zgranie konia i prezentera! Poruszając się w jednym rytmie, w niezrównanej harmonii, powalili sędziów na kolana. 12×20 odzwierciedliło ten zachwyt – wynik 565,5 pkt. okazał się później najwyższą notą pokazu! Złoty medal dla EKS Alihandro jest też pierwszym złotym medalem czempionatu świata dla konia hodowli południowoafrykańskiej. Drugie miejsce w tej klasie zajął saudyjski Peace From The Desert (Marwan Al Shaqab – PS Penelope/FS Bengali, 552). Gajman PS uplasował się na 6. pozycji, z notą 543, która dała mu wstęp do finału i tytuł Top Ten.

Fadi Al Shaqab z przedstawicielami Al Shaqab (Katar) oraz prezenterem Giacomo Capaccim. Fot. Krzysztof Dużyński
Fadi Al Shaqab z przedstawicielami Al Shaqab (Katar) oraz prezenterem Giacomo Capaccim. Fot. Krzysztof Dużyński

W klasie A ogierów starszych po raz drugi już hiszpański multiczempion Shanghai E.A. (tym razem wspomagany przez kuwejcką stadniną Asayel) zmierzył się z potęgą Al Shaqab. Jak pamiętamy, przed dwoma laty do Trójkorony zabrakło mu tylko zwycięstwa w Paryżu, a przegrał wówczas z Kahilem Al Shaqab. Tym razem na drodze do złota stanął mu Fadi Al Shaqab (Besson Carol – Abha Myra/Marwan Al Shaqab). Shanghai E.A. (WH Justice – Salymah/Khidar), w ręku Paolo Capecciego, zajął drugie miejsce w klasie, z notą 559,5, w tym cały rządek „20” za typ i 4×20 za głowę z szyją. Fadi otrzymał od sędziów końcową notę 563,5, w tym w sumie 8×20 (za typ, głowę z szyją i ruch). W finale Fadi sięgnął po złoto, Shanghai E.A. po srebro. Po raz kolejny więc bardzo żeński, wdzięczny, o niesamowicie egzotycznej głowie ogier ustąpił miejsca mniej wyrafinowanemu, lecz bardziej męskiemu i świetnie przygotowanemu ogierowi z Kataru, który dodatkowo zyskał dzięki bezbłędnemu poprowadzeniu przez Giacomo Capacciego. Właściciel Shanghaia Albert Sorroca, zapytany, czy jest rozczarowany wynikiem, powiedział polskimarabom.com: „Jestem bardzo zadowolony! Już samo to, że jesteśmy tutaj w Paryżu i

Shanghai E.A. z Albertem Sorrocą (Equus Arabians), księżną Laetitią d'Arenberg (Estancia Las Rosas, Urugwaj) i prezenterem Paolo Capeccim. Fot. Krzysztof Dużyński
Shanghai E.A. z Albertem Sorrocą (Equus Arabians), księżną Laetitią d’Arenberg (Estancia Las Rosas, Urugwaj) i prezenterem Paolo Capeccim. Fot. Krzysztof Dużyński

rywalizujemy z najlepszymi końmi świata to wielkie wyzwanie i ogromna satysfakcja. A zająć drugie miejsce na podium to niesamowity sukces, bo oczywiście my nie mamy takich możliwości i środków, jakimi dysponują inne stadniny. Za nami stoi przede wszystkim ciężka praca. Cieszę się także z tego, że zarówno zgromadzona tu publiczność, jak i inni hodowcy cenią Shanghaia jako pięknego ogiera i jako reproduktora. W hodowli osiąga on bowiem równie fantastyczne wyniki, jak na pokazach – widziałem wiele niezwykle wysokiej jakości źrebiąt na całym świecie, a zwłaszcza w Polsce”.

Kibic, fot. Krzysztof Dużyński
Kibic, fot. Krzysztof Dużyński

Druga sekcja ogierów starszych (8 uczestników) była dla polskich kibiców także interesująca, ze względu na udział Esparto (Ekstern – Ekspozycja/Eukaliptus). Wychowanek Michałowa zajął 7. miejsce, z notą 540 pkt. Jego występowi kibicowała gorąco p. Helene Zaleski z Lutetia Arabians (Francja), ponieważ to do niej trafi Esparto w dzierżawę w najbliższym sezonie. „To wspaniałe, że tak piękny ogier może przyjechać do naszej stadniny – powiedziała polskimarabom.com. – Jestem nieopisanie szczęśliwa z tego powodu. Upatrzyłam go sobie już dawno. Przyglądam się teraz wszystkim moim klaczom, aby wybrać te, dla których będzie najlepszym partnerem. Sporo już ich mam, więc zobaczymy, jak ostatecznie będzie to wyglądało. Myślę, że to jest duże wydarzenie również dla Francji i szansa dla mniejszych stadnin, by mogły użyć tak wspaniałego ogiera. Liczę więc, że sporo stanówek zostanie sprzedanych. Mniej więcej w połowie kwietnia zorganizujemy u nas Open House, aby pokazać ogiera publiczności”. Na pytanie, czy liczy na to, że wyhoduje drugą Perfinkę, p. Zaleski odparła: „Oczywiście!”.

IM Bayard Cathare, fot. Krzysztof Dużyński
IM Bayard Cathare, fot. Krzysztof Dużyński

Sekcję B ogierów starszych wygrał wyhodowany w Coleal Arabian Horse Farm (USA) Eden C (Enzo – Silken Sable/Genesis C, 559, w tym 8×20), wł. Alsayel Stud, dla wielu kandydat do jednego z medali. Jednak to ani on, ani francuskiej hodowli IM Bayard Cathare (Padron Immage – Shamilah Bagheera/Nadir I), wł. Królewskiej Kawalerii Omanu, który zajął drugie miejsce (558,5) w klasie, zgarnął brąz, lecz zakwalifikowany do finału z 3. miejsca Abha Qatar (Marwan Al Shaqab – ZT Ludjkalba/Ludjin El Jamaal, 556,5, w tym 3×20), hiszpańskiej hodowli, saudyjskiej własności.

Niedziela: Platynowa Pianissima

Pianissima z zespołem trenerskim SK Janów Podlaski. Od lewej: Gerard Paty, Paweł Kozikowski, Joanna Wojtecka. Fot. Krzysztof Dużyński
Pianissima z zespołem trenerskim SK Janów Podlaski. Od lewej: Gerard Paty, Paweł Kozikowski, Joanna Wojtecka. Fot. Krzysztof Dużyński

Dopiero w niedzielę, podczas finałów, mogliśmy podziwiać występ Pianissimy (Gazal Al Shaqab – Pianosa/Eukaliptus). Nikt, kto liczył na wielkie emocje, się nie zawiódł. Królowa z Janowa po raz kolejny pokazała swą niezwykłą klasę, a publiczność znów oszalała na jej punkcie. Wszystkie flesze strzeliły jednocześnie. „To jeden z najpiękniejszym dni w moim życiu” – powiedziała nam Prezes Izabella Pawelec-Zawadzka, która uczestniczyła w ceremonii dekoracji Platynowej Czempionki Świata. Dodajmy, że Pianissima miała na sobie tego dnia łańcuszek, podarowany jej przez Panią Prezes. Drobny, lecz wzruszający szczegół, który podkreślił emocjonalne więzy między klaczą a jej długoletnią przyjaciółką. „Dreszcze chodziły mi po plecach, miałem gęsią skórkę, gdy z nią wyszedłem – mówił pokazujący Pianissimę w finale Gerard Paty. – To są nieopisane emocje, nieporównywalne z niczym innym”. To był kolejny już występ królowej

Przedstawiciel Omanu, fot. Krzysztof Dużyński
Przedstawiciel Omanu, fot. Krzysztof Dużyński

ringów, zapowiadany jako ostatni, tak więc może jeszcze kiedyś przyjdzie nam ją oglądać w pełnej krasie. Rzadko zdarza się tak epokowy koń, trafiający mocno do serc nawet tych „arabiarzy”, którzy nie są fanami arabów marki „pure Polish”.

Gdyby na podium postawić kraje, nie konie, i przyznać po 3 punkty za złoto, po 2 za srebro i po 1 za brąz, zespołowa klasyfikacja Czempionatu Świata przedstawiałaby się następująco (nie licząc honorowych tytułów Platinum):

Radość przedstawicieli Aljassimya Farm, fot. Krzysztof Dużyński
Radość przedstawicieli Aljassimya Farm, fot. Krzysztof Dużyński

Złoto (14 pkt): ZEA, do czego w największym stopniu przyczyniła się stadnina z Ajmanu (4 medale, w tym złoto i brąz klaczy młodszych, złoto klaczy starszych i złoto ogierków rocznych), ale także Al Zobair Stud z Sharjah (srebro klaczy starszych i brąz klaczy rocznych) i Al Hawajer Stud (brąz ogierków rocznych).

Fanki z Omanu, fot. Krzysztof Dużyński
Fanki z Omanu, fot. Krzysztof Dużyński

Srebro (10): Arabia Saudyjska, przede wszystkim za sprawą Athbah Stud (złoto i srebro ogierów młodszych, srebro klaczy rocznych), ale również Al Muawd Stud (srebro klaczy młodszych), Al Mohamadia Stud (brąz ogierów starszych) i Al Khalediah Stable (Czempion Platinum).

Brąz (7): Katar, dzięki stadninie Al Shaqab (złoto ogierów starszych i brąz ogierów młodszych) oraz Aljassimya (złoto klaczek rocznych). Dodajmy, że także do Al Shaqab powędrowało trofeum dla najlepszego reproduktora, Marwana Al Shaqab, co nie zaskakuje, jeśli weźmiemy pod uwagę, jak

I po zabawie... Fot. Krzysztof Dużyński
I po zabawie… Fot. Krzysztof Dużyński

często w rodowodach zwycięskich koni powtarza się jego imię.

Polska, poza zbiorową nagrodą dla Najlepszego Hodowcy i tytułem Platinum dla Pianissimy, z Paryża przywiozła tytuły Top Ten dla: Euzony, Echo Aurory, Primery, Cenozy, Pistorii i Psyche Kereta. Tym razem nie udało wedrzeć się na podium, ale i tak powróciliśmy z tarczą, co w dzisiejszych czasach jest wynikiem nie do pogardzenia.

Wyniki

Klacze roczne

Złoto
Minwah (Kahil Al Shaqab – LC Primavera/Padrons Psyche, 554), hod. Mohammed Al Sulaiti (Katar), wł. Aljassimya Farm (Katar)
Srebro
Esperanzza Al Ventur (FA El Shawan – Honey’s Delight RB/JJ Señor Magnum), hod. Arabes de Santa Ventura (Brazylia), wł. Athbah Stud (Arabia Saudyjska)
Brąz
Najdiya Al Zobair (Eden C – Najdah Al Zobair/Marwan Al Shaqab), hod. Al Zobara Stud, wł. Al Zobair (ZEA)

Klacze młodsze

Złoto
AJ Sawahi (Marwan Al Shaqab – Siberia SA/Nuzyr HCF), hod/wł. Ajman Stud (ZEA)
Srebro
Perfinka (Esparto – Perfirka/Gazal Al Shaqab), hod. SO Białka, w dzierżawie do Al Muawd Stud (Arabia Saudyjska)
Brąz
AJ Asyad (Marwan Al Shaqab – Aja Angelica/WH Justice), hod/wł. Ajman Stud (ZEA)

Klacze starsze

Złoto
Emandoria (Gazal Al Shaqab – Emanda/Ecaho), hod. SK Michałów, w dzierżawie do Ajman Stud (ZEA)
Srebro
FM Gloriaa (WH Justice – Psity of Angels/Psytadel), hod. Mieke Sans (Belgia), wł. Al Zobair Stud (ZEA)
Brąz
Aja Aphrodite (WH Justice – Lovin Psyche SSA/Padrons Psyche), hod. Aja Arabians (Wielka Brytania), wł. Mystica Arabians (Australia)

Ogiery roczne

Złoto
Antaris OS (RFI Farid – Justina/WH Justice), hod. Gestuet Osterhof (Niemcy), wł. Ajman Stud (ZEA)
Srebro
Equiborn K.A. (QR Marc – Espadrilla/Monogramm), hod/wł. Knocke Arabians (Belgia)
Brąz
Nashmi Al Hawajer (Marajj – Maniba Bint Ibn Narav/Ibn Narav), hod/wł. Al Hawajer Stud (ZEA)

Ogiery młodsze

Złoto
EKS Alihandro (Marwan Al Shaqab – OFW Psylhouette/Padrons Psyche), hod. Elkasun Arabians (RPA), wł. Athbah Stud (Arabia Saudyjska)
Srebro
Ascot DD (Glorius Apal – Lady Ammona DD/Psytadel), hod. DD Arabians (Belgia), wł. Athbah Stud (Arabia Saudyjska)
Brąz
Sultan Al Shaqab (Amir Al Shaqab – Abha Al Shaqab/Abha Fadil), hod/wł. Al Shaqab Stud (Katar)

Ogiery starsze

Złoto
Fadi Al Shaqab (Besson Carol – Abha Myra/Marwan Al Shaqab), hod. Michael Byatt (USA), wł. Al Shaqab Stud (Katar)
Srebro
Shanghai E.A. (WH Justice – Salymah/Khidar), hod. Equus Arabians (Hiszpania), wł. Equus Arabians (Hiszpania) & Asayel Stud (Kuwejt)
Brąz
Abha Qatar (Marwan Al Shaqab – ZT Ludjkalba/Ludjin El Jamaal), hod. Marieta Salas, Yeguada Ses Planes (Hiszpania), wł. Al Mohamadia Stud (Arabia Saudyjska)

Czempionka Platynowa Klaczy
Pianissima (Gazal Al Shaqab – Pianosa/Eukaliptus), hod/wł. SK Janów Podlaski

Czempion Platynowy Ogierów
Baanderos (Marwan Al Shaqab – HB Bessolea/Besson Carol), hod. Taylor Hickman Arabians (USA), wł. Al Khalediah Stables (Arabia Saudyjska)

Sędziowie:
Claudia Darius (Niemcy)
Koenraad Detailleur (Belgia)
Manfred Hain (Niemcy)
Murillo Kamer (Brazylia)
Francesco Santoro (Włochy)
Renata Schibler (Szwajcaria)
Ali Shaarawi (Egipt)
Irina Stigler (Rosja)

Galeria Ricarda Cunilla z Czempionatu Świata w Paryżu

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.