Reklama
Arabski lipiec i sierpień na Służewcu. Nagroda Europy tydzień później niż Dzień Arabski

Wyścigi / Sport

Arabski lipiec i sierpień na Służewcu. Nagroda Europy tydzień później niż Dzień Arabski

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Sweet Dream pod Szczepanem Mazurem w N. Janowa. Fot. Tor Służewiec
Sweet Dream pod Szczepanem Mazurem w N. Janowa. Fot. Tor Służewiec

W lipcu i sierpniu rozegrane zostaną tradycyjnie najbardziej prestiżowe gonitwy dla koni czystej krwi arabskiej na Służewcu. W porównaniu z sezonami poprzednimi nastąpiła jednak zmiana dotycząca terminu i programu Dnia Arabskiego. Odbędzie się on tydzień wcześniej niż zwykle, 12 sierpnia, na zakończenie trzydniowego Narodowego Czempionatu Polski, który, wyjątkowo, w ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości, został przeniesiony z Janowa Podlaskiego na Służewiec. Natomiast Nagroda Europy, która po raz pierwszy od 2010 roku nie weszła w skład europejskiej edycji gonitw o Puchar Szejka Zayeda Bin Sultana Al Nahyana, oraz Al Khalediah Poland Cup, zostaną rozegrane tydzień później, 19 sierpnia.

 

W programie Dnia Arabskiego głównymi gonitwami będą Nagroda Białki o Puchar Prezesa Rady Ministrów oraz Nagroda Sabelliny o Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tak więc, podczas kolejnych dwóch niedziel wyścigowych drugiej dekady sierpnia odbywać się będą tylko biegi dla arabów.

 

Arabskie Derby zostaną rozegrane po trzytygodniowej przerwie letniej na Służewcu 29 lipca, a wyłaniająca ich faworyta Nagroda Janowa odbyła się w minioną niedzielę, 8 lipca.

 

Inwazja „alkhalediahów” i rozpoznawczy desant z Tierska

 

W porównaniu z poprzednimi sezonami nastąpiła, używając oczywiście żartobliwie terminologii wojskowej, bardziej zmasowana inwazja „alkhalediahów”, czyli koni francuskiej hodowli z bardzo dobrymi rodowodami wyścigowymi, własności AKF Polska Sp. z o.o. na wyścigi w Warszawie. Ponadto własną stajnię (trzy czterolatki i dziewięć trzylatków) prowadzi w tym roku na Służewcu słynna rosyjska stadnina arabska w Tiersku.

 

Jeszcze w ub. roku niektóre z „alkhalediahów” rozpoczynały głównie karierę we Wrocławiu, a dopiero potem przyjeżdżały na tor do Warszawy, łącznie z fenomenalnym, jak się okazało, trenowanym przez Michała Borkowskiego, Fazzą Al Khalediah (Jalnar Al Khalidiah – Assma Al Khalediah/Amer), który pod koniec sezonu dał pokaz swego talentu w N. Porównawczej, wygrywając aż o 17 długości, przed drugim na mecie Burkanem Al Khalediah (Khalid El Biwaibiya – Rayyan/Bengali d’Albret). W tym roku zarówno większość trzyletnich i starszych „alkhalediahów” z Wrocławia, trenowanych na Partynicach także w stajni małżeństwa Małgorzaty i Wiesława Kryszyłowiczów oraz Roberta Świątka, debiutuje już na stołecznym torze. Ponadto kilka „alkhalediahów” jest przygotowywanych niedaleko Warszawy, w ośrodku treningowo-hodowlanym w Nowej Małej Wsi k. Leoncina przez Jana Głowackiego i jego syna Bartosza.

 

Na Służewcu, dzięki koniom AKF Polska, bardzo wzmocniła się stajnia młodego, ambitnego trenera Macieja Kacprzyka, ale nowe, debiutujące konie zbyt długo czekały na paszporty i dlatego zaczęły startować z opóźnieniem, choć były już gotowe do startu przed kilkoma tygodniami. Stąd też ich wyniki, jak choćby zgłoszonego do Nagrody Europy czterolatka Dhafara Al Khalediah (Jalnar Al Khalidiah – Shamikah Al Khalediah/Amer), na razie nie rzucają na kolana (wygrał on o nos w III gr., a następnie znów w tej samej grupie pod nadwagą przegrał o szyję), ale widać, że ma on duże możliwości.

 

Fazza niepokonany także w Mediolanie

 

Zatrzymajmy się trochę dłużej przy Fazzie Al Khalediah. Po wygraniu na Służewcu 7. i 8. biegu w karierze (nagród: Cometa i Ofira), wraz z Burkanem wystartował 1 lipca w wyścigu Milan President of the UAE Cup (Listed, suma nagród 50 600 euro, dystans 2000 m). Po wspaniałym finiszu na ostatnich 200 metrach pobił w celowniku o długość faworyzowanego Akoyę, który był piąty w Derby (G1) w Chantilly, tylko trzy długości za zwycięzcą. Burkan zajął siódme miejsce w stawce 10 koni. Nagroda za I miejsce – 23 tys. euro.

 

Tym razem Fazzę do zwycięstwa poprowadził włoski dżokej Pierantonio Convertino; wcześniej dosiadała go tylko wrocławska amazonka Natalia Hendzel, mająca tytuł dżokeja. Czas wyścigu na trawie w porównaniu z wynikami uzyskiwanymi w Polsce był fantastyczny – 2’10,06″. Wyśrubowany rekord Służewca na 2000 m wynosi 2’14,4 i został ustanowiony w 2013 przez francuskiej hodowli klacz Ancely (Dahess – Djurdjura/Al Sakbe) w biegu o Nagrodę Białki.

Przy okazji dodajmy, że był to drugi w odstępie dwóch tygodni występ trenowanego przez Macieja Kacprzyka dziewięcioletniego wałacha Burkana za granicą. 18 czerwca wystartował on razem z wyżej ocenianym Shadwanem Al Kahalediah (Nashwan Al Khalediah – Quesche du Paon/Akbar) w Sztokholmie na dystansie 1750 m. Zajął drugie miejsce za koniem gospodarzy, wyprzedzając o nos Shadwana, który w maju powrócił do biegania po rocznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją ścięgna.

 

Nagroda Europy w niepewnej obsadzie

 

Niepokonany już w dziewięciu startach Fazza jest zgłoszony do Nagrody Europy na Służewcu, która zostanie rozegrana 19 sierpnia. W pierwszym zapisie znalazło się tylko 12 koni, w tym dwa pięcioletnie ogiery zagraniczne średniej klasy: trenowany we Francji przez Francoisa Rohauta Ijram (Amer – Massamarie/Tidjani), własności H.H. Szejka Mohammeda Bin Khalifa Al Thani, oraz szkolony w Holandii przez Gerda T. Zoeteliefa Le Jason (Shart al Khalidiah – Windor du Bournais/Dunixi), własności Ria Zoetelief. Wedle statystyk publikowanych na portalu IFAHR, Ijram wygrał w ub. roku dwie gonitwy i raz był drugi, zarabiając w sumie 13 800 euro. W tym sezonie najpierw zajął drugie miejsce, a następnie czwarte i zarobił 3000 euro. Natomiast Le Jason, zwyciężając w 2017 raz i ponadto raz plasując się na czwartej pozycji, wygrał dla swego właściciela 8 283,38 euro, ale w tym sezonie za piąte miejsce w jedynym starcie powiększył swoje konto tylko o 722,92 euro.

 

Nie ma w zapisie ubiegłorocznej zwyciężczyni Nagrody Europy Shannon Queen (Ainhoa St. Faust – Sasanka Fata/Sam Tiki), a także Burkana i Shadwana. Zamiast nich trener Kacprzyk zgłosił wspomnianego już Dhafara oraz pięcioletniego Salama Al Khalediah, brata Shadwana, który jednak dopiero zadebiutował w minioną niedzielę w biegu dla koni wyłącznie IV grupy wraz z trzecim zgłoszonym do Nagrody Europy „alkhalediahem”, także debiutującym w wieku pięciu lat Rajwanem (Munjiz – Rajwa Al Khalediah/Tiwaiq). Wygrała dowolnie aż o 15 długości pokonana w debiucie o nos przez Dhafara, trenowana przez Roberta Świątka we Wrocławiu Anood Al Khalediah (Neyef Al Khalidiah – Haza Al Khalediah/Khalid El Biwaibiya), a drugi na mecie Salam wyprzedził Rajwana o 0,5 długości.

 

Ale jeśli nawet te trzy konie pozostaną w zapisie po pierwszym skreśleniu, które nastąpi 11 lipca, to ich start w biegu o Nagrodę Europy jest wysoce niepewny, bo będą miały zbyt małe doświadczenie wyścigowe. Niepewny jest także zapis Almizy (Munjiz – Almina/Furiat) z powodów, o których będzie mowa poniżej, a być może również Celebryty (Von – Celineczka/Pesal), jeśli nie wykaże odpowiednio wysokiej dzielności w Derby.

 

Wiadomo już natomiast, że zostanie wycofana rewelacja pierwszej części sezonu, trenowana przez Macieja Janikowskiego Arwa (Munjiz – Amina/Murat Gazon), która sprawiła najpierw wielką sensację, pokonując w świetnym stylu w biegu o Nagrodę Pamira Shadwana i Shannon Queen, a następnie była druga za Fazzą w N. Ofira. Z powodu kontuzji zakończyła ona karierę na torze i odeszła na matkę do macierzystej stadniny w Skułach pod Warszawą, prowadzonej przez znanego hodowcę i właściciela wyścigowych koni czystej krwi, Zbigniewa Górskiego.

 

Niedziela 19 sierpnia 2018
Nagroda EUROPY – G3 PA (kat. A) 148 750 zł (85 000-34 000-17 000-8 500-4 250). Gonitwa międzynarodowa dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej (2600m). Opłata za zapis 3400 zł (560, 1140, 1700). I skreślenie 11.07.2018 do godziny 12:00, II skreślenie 8.08.2018 do godziny 8:00.  W terminie II skreślenia dopuszcza się możliwość dodatkowego zapisu – 17 000 zł.

 

Interesujący zapis do Al Khalediah Poland Cup

 

Trener Borkowski, oprócz Fazzy, ma w swej stajni na Partynicach jeszcze jednego niepokonanego na Służewcu francuskiego araba: 4-letnią klacz General Lady (General – Rivale d’Efner/Dormane), własności R. Płatka, która choć zadebiutowała dopiero w tym roku, odniosła już na Służewcu trzy zwycięstwa, w tym dwa pozagrupowe kategorii B. Najpierw wygrała bardzo łatwo w III grupie na 1800 m, a następnie, wysyłana, Nagrodę Kabareta (2200 m), pokonując ostatnie 500 m w dobrym folblucim tempie 30,5 s! Następnie już po walce wygrała o krótki łeb z Nesmą Al Mels (Akbar – Jelifa Al Mels/Regal the Khan). W minioną niedzielę wystartowała w Belgii na nietypowym dystansie 1300 m. Był to jej sprawdzian przed gonitwą Al Khalediah Poland Cup, do której jest przygotowywana. Zajęła siódme miejsce. Jak mi powiedział trener Borkowski: „Dystans okazał się jednak dla niej za krótki, nawet nie zdążyła się rozbujać”.

 

Ponadto zostały zgłoszone: drugi koń Borkowskiego, 5-letni Esid in Zamour (Ontario HF – Etezja/Pilot); trzy konie Małgorzaty Łojek: dwie klacze, wspomniana już wyżej Almiza i Sweet Dream oraz ogier Zahaab (Mahabb – Madone de Piboul/Dormane); dwa konie trenera Michała Romanowskiego: wałach Ouzbeks du Panjshir (Darweesh – Farah du Panjshir/Dormane) i ogier Sunny Amber KRF (Maj Al Arab – Shoara Du Pre Vent/Pegase); klacz Shahad Athbah (Amer – Kolver/Vert Olive) trenera Sergeya Vasyutova; Ajiba Al Mels (Munjiz – Lhora Al Mels/Way To Go) trenera Adama Wyrzyka i La Vande (Holandia), trenowana przez Gerda T. Zoeteliefa.

 

Niedziela, 19 sierpnia 2018
AL KHALEDIAH POLAND CUP – (kat. A) 66 500 zł (38 000-15 200-7 600-3 800-1 900). Gonitwa międzynarodowa dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej (1600 m). Opłata za zapis 1520 zł (420, 500, 600). I skreślenie 11.07.2018 do godziny 12:00,  II skreślenie 8.08.2018 do godziny 8:00. W terminie II skreślenia dopuszcza się możliwość dodatkowego zapisu – 6800 zł.

 

Sweet Dream faworytką na Derby

 

Cztery tygodnie po Derby dla folblutów (1 lipca) rozegrane zostaną Derby dla koni czystej krwi arabskiej (29 lipca). Tym razem w roczniku czterolatków nie ma tak zdecydowanego faworyta, jakim była w ubiegłym sezonie Shannon Queen. We wczesnym zapisie były zgłoszone 23 konie, a po pierwszym skreśleniu ubyło osiem. Kilka z nich może jeszcze odpaść po gonitwie o Nagrodę Janowa, która została rozegrana w minioną niedzielę. Ostateczny skład zostanie ogłoszony 18 lipca.

 

Dekoracja w N. Janowa - Sweet Dream, fot. Tor Służewiec
Dekoracja w N. Janowa – Sweet Dream, fot. Tor Służewiec

W biegu o Nagrodę Janowa (2600 m) wyłaniającej derbowego faworyta (3000 m) w stawce 13 koni znalazła się grupa potencjalnych uczestników derbowej konfrontacji: Cocolino (Nougatin – Coco ‘K’/Marwan I), Mohacz (Chndaka – Minerva/Santos), Severus (Portmer – Sabatina/Ganges), Celebryta (Von – Celineczka/Pesal), Sweet Dream (Murhib – Soleil Kossak/Marwan I), Sekretarka (Marwan I – Sasanka Fata/Sam Tiki) i Aktyw (Dahess – Adamara/Karat).

 

Nagroda Janowa była już tradycyjnie poligonem doświadczalnym przed Derby. Nikt poza trenerem Sergeyem Vasyutovem, który oprócz Severusa zgłosił jeszcze eksterierowego Pio (Kahil Al Shaqab – Pia/Ganges) i szykowaną do Oaks Brasilię (Portmer – Botura/Samsheik), nie starał się tej gonitwy wygrywać za wszelką cenę, bo przecież za trzy tygodnie będą Derby na dystansie o 400 m dłuższym. Dżokeje dosiadający, zresztą po raz pierwszy: Cocolino (Martin Srnec), Sweet Dream (Szczepan Mazur) i Celebrytę (Aleksander Reznikov), otrzymali od trenerów zalecenia, by sprawdzali konie w dystansie pod kątem Derby i broń Boże nie jechali zbyt ofensywnie, a bata używali bardzo umiarkowanie. Mający na koncie najwięcej zwycięstw w Derby dla arabów (siedem) Wiaczesław Szymczuk po raz drugi pojechał na Sekretarce. Jako ciekawostkę dodajmy, że najlepiej w tym sezonie jeżdżący Mazur (jest zdecydowanym liderem czempionatu, wygrał już prestiżowe gonitwy na folblucie Fabulous Las Vegas: Rulera, Iwna i Derby) miał do wyboru propozycje jazdy na: Cocolino (jechał na nim już cztery razy i raz wygrał), Celebrycie (jeden dosiad w tym sezonie) i Sweet Dream (żadnego), a mimo to wybrał trenowaną przez Małgorzatę Łojek klacz.

 

Sweet Dream, fot. Tor Służewiec
Sweet Dream, fot. Tor Służewiec

Jak się okazało, miał nosa. Sweet Dream wygrała łatwo podczas szybkiej końcówki (32,9), a za nią uplasowały się cztery ogiery: Severus, Celebryta, Cocolino i Aktyw. Poległ natomiast na całej linii Mohacz, który niósł się w dystansie i zajął przedostatnie, 12. miejsce!

 

Sweet Dream została wyhodowana w tej samej Stadninie Koni „Czorty”, co rewelacyjna ubiegłoroczna derbistka i zwyciężczyni nagrody Europy, niepokonana w 12 startach Shannon Queen, należącej do do państwa Magdaleny i Daniela Gromalów. Właścicielem klaczy, która, wygrywając N. Janowa, stała się pierwszą faworytką Derby, jest Tomasz Ruciński.

 

Nagroda Janowa (Przychówku), kat. A, 2600 m: 3’03.2”(8,2-34,9-37,0-36,0-34,2-32,9).
Temperatura: 26.0°C, pogodnie.
Styl: łatwo.
Odległości: 2 – 1/2 – 1 1/2 – 1 3/4 – 1 – 3/4 – 9 – 3/4 – 3/4 – 9 – kr.łeb – 1 1/4.
Stan toru: lekko elastyczny (2,8).

 

Oprócz wymienionych wyżej koni, szanse startu w Derby zachowują jeszcze zwyciężczyni sobotniego handikapu III gr. Super Star (Marwan I – Spadassin Kossack/Nougatin) i Albar (Asraa Min Albarq – Abbi/Pamir) w roli lidera Almizy, która nie została zgłoszona do Nagrody Janowa.

Przypomnijmy, że ta klacz miała najwyższe notowania wśród czterolatków polskiej hodowli (PASB) przed rozegranym 10 czerwca biegiem o Nagrodę Bandosa (2400 m). Liczona była wtedy w drugiej kolejności za General Lady, a przybiegła ostatnia, aż 10 długości za przedostatnim Celebrytą.

 

Poprosiłem trenerkę Małgorzatę Łojek o wskazanie przyczyn tej porażki. „Jest to klacz bardzo delikatna, chudziutka, na długich nogach, ale ciała, masy jej brakuje. Ma za to piękny ruch i wydajną akcję w galopie. Zaraz po biegu i do tej pory nie zauważyłam, żeby szczególnie jej coś dolegało. Możliwości są dwie: albo jej pierwszy tegoroczny wyścig, w którym próbowała nawiązać walkę z General Lady przy szalonej ćwiartce 30,6 s, zabrał jej trochę serca do ścigania się, albo „nie trzyma dystansu”. Po naradzie z hodowcą i właścicielem Zbigniewem Górskim postanowiliśmy dać jej dłuższy odpoczynek i jednak zaryzykować start w Derby, bo może po prostu miała zły dzień, co zwłaszcza klaczom, częściej niż ogierom, się zdarza. Nie sądzę, żeby dłuższa przerwa miała jakiś znaczący wpływ na jej postawę za trzy tygodnie. Po prostu: albo będzie chciała się ścigać, albo nie” – podkreśliła M. Łojek.

 

Dragon pójdzie śladem Arasha?

 

Trzylatki rywalizują w tym sezonie w trzech konkurencjach: otwartej, PASB i eksterierowej. W sobotę rozegrany został pierwszy wyścig pozagrupowy kat. B – Nagroda Europejczyka (1800 m). Wygrała go łatwo dosiadana przez Mazura i trenowana przez Sergiusza Zawgorodnego francuska klacz Fly Hipolite (Munjiz – Anna/Tidjani), własności prowadzącej stajnię na Służewcu niemieckiej firmy Gunay Equestrian Invest GmbH. Drugi był niepokonany wcześniej w dwóch startach Hockey Tersk (Dubai Heros – Pospa/Prikaz), a trzeci niespodziewanie trenowany we Wrocławiu michałowski Fred.

 

Pierwszym wyścigiem kategorii A będzie Nagroda Białki. W środę (4 lipca) nastąpiło pierwsze skreślenie z wcześniejszego zapisu do tej gonitwy. Pozostały na liście: Awasef Al Khalediah i Sahm Al Khalediah (tr. Michał Borkowski); Fred i Dodge (Justyna Domańska); Bariz Al Khalediah (Maciej Kacprzyk); Ekspectus TR (Małgorzata Łojek); Han Bersael (Piotr Piątkowski); Free Spirit (Michał Romanowski); Brig Tersk, Sandor i Vykhodec Tersk (Seregy Vasyutov); Bahaar Al Khalediah i New Game (Robert Świątek); Athea, Sabella, Wokalia (Adam Wyrzyk); Fly Hipolyte (Sergiusz Zawgorodny).

 

Z koni polskiej hodowli wyróżnił się trenowany przez Macieja Janikowskiego Dargon (Dahess – Djima/Nonius), hodowli i własności Zbigniewa Górskiego, który w debiucie wygrał dowolnie aż o 11 długości, a następnie w I grupie znów zwyciężył łatwo, bijąc zgłoszonego do Białki mocnego Hana Bersaela (Jalnar Al Khalidiah – HN Rana/Bengali d’Albret) o 5 długości. Niewykluczone, że jeśli wygra kolejny wyścig, tym razem kategorii B pod koniec lipca, to zostanie zgłoszony do Nagrody Białki w terminie dodatkowym, co kosztuje, bagatelka, 6 tys. zł. W ten sposób rozpoczął pasmo sukcesów, niepokonany w wieku trzech lat siedmioletni obecnie koń Górskiego w treningu Janikowskiego Arash (Akim De Ducor – Almina/Furiat). Ale czy po raz drugi ta zgrana od lat para właściciel – trener jeszcze raz zaryzykuje taki sam manewr?

 

Dzień 27 Niedziela, 12 sierpnia 2018
N. BIAŁKI O PUCHAR PREZESA RADY MINISTRÓW – (kat. A) 52500 zł (30000-12000-6000-3000-1500). Gonitwa międzynarodowa dla 3-letnich koni czystej krwi arabskiej (2000 m). Opłata za zapis 1200 zł (200, 400, 600). I skreślenie 4.07.2018 do godziny 12:00, II skreślenie 1.08.2018 do godziny 8:00. W terminie II skreślenia dopuszcza się możliwość dodatkowego zapisu – 6000 zł.

Podziel się:

Facebook
Twitter
WhatsApp
Email
Reklama
Reklamy

Newsletter

Reklamy
Equus Arabians
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.